Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

• Robert Lewandowski rozpoczął przygotowania z Bayernem Monachium
• Polski napastnik czeka na letni transfer do FC Barcelony
• Lewandowski zaliczył podczas czwartkowego treningu trafienie

Kolejny dzień minął, a co do konkretów w sprawie wyczekiwanego transferu - brak. Robert Lewandowski nadal jest piłkarzem Bayernu Monachium i póki co nie jest pewne, czy taki stan rzeczy nie potrwa przynajmniej do kolejnego tygodnia.

Pierwotnie media informowały, że FC Barcelona jest mocno nastawiona na załatwienie formalności w ciągu najbliższych dni. Lewandowski jednak zamiast pakować się i wyruszać w stronę siedziby Dumy Katalonii, we wtorek zameldował się na rozpoczęciu okresu przygotowawczego mistrzów Niemiec.

Zachowanie Polaka można rozumieć dwojako. Z jednej strony Lewandowski jest profesjonalistą i plotki o jego rzekomym strajku i niepojawieniu się na treningach, można włożyć między bajki.

Z drugiej natomiast, Bayern osiągnął zamierzony cel. Jeśli faktycznie Polak zostanie sprzedany, będzie się to odbywać na warunkach bawarskiego klubu, a nie w zgodzie z żądaniami samego piłkarza.

Warto przeczytać: 5 absurdalnych dowodów, że... transfer Lewandowskiego do Barcelony dojdzie do skutku

- Nie wiem, czy Robert Lewandowski zostanie, czy odejdzie. Nie należy jednak zapominać o tym, co zrobił dla Bayernu. Mam nadzieję, że znajdą dobre rozwiązanie dla Bayernu i Roberta - przyznał Franck Ribery, który przez lata był gwiazdorem Bawarczyków i który miał okazję występować z naszym snajperem w Die Roten.

Uśmiech i trafienie Lewandowskiego

Podczas środowych treningów (we wtorek "Lewy" przechodził badania) Polak nie tryskał humorem. Kamery oraz obiektywy aparatów skupione na największej gwieździe Bayernu nie pozostawiały wątpliwości.

Lewandowski wyglądał na piłkarza, który na boisku obecny jest tylko ciałem. To tylko utwierdziło obserwatorów w przekonaniu, że przyszłość napastnika w Monachium, to rozdział książki, która właśnie się zamyka.

Zobacz także: Bayern Monachium wygrał z Lewandowskim. Zachowanie Polaka na treningu mówi wszystko

Inny odbiór zachowania Lewandowskiego był już podczas czwartkowych zajęć. Na twarzy Polaka pojawił się uśmiech, nie brakowało też uścisków z kolegami z drużyny. Adresatem tych drugich był w szczególności Serge Gnabry.

Niemiec akurat w ten czwartek obchodził swoje 27 urodziny. Cały zespół złożył serdeczne życzenia skrzydłowemu, a Lewandowski mocno uściskał kolegę w trakcie treningu.

Co ciekawe, Gnabry podobnie jak Polak ma tego lata opuścić Bayern. W kontekście Lewandowskiego najczęściej mówi się o wyjeździe do Barcelony, natomiast Niemiec ma zostać piłkarzem grającym w Premier League. Zainteresowana jest Chelsea Londyn, choć też władze Bayernu mocno pracują nad nowym kontraktem dla swojego zawodnika.

W przypadku Lewandowskiego niemiecki "Bild" donosi o dobrym nastroju napastnika podczas trzeciego dnia przygotowań. Oprócz urodzinowych uścisków z Gnabrym Polak miał też znaleźć drogę do siatki podczas jednej z treningowych gierek. Można zatem śmiało napisać, że wbrew przypuszczeniom z ostatnich tygodni, Lewandowski znowu trafia dla Bayernu.

A tak na poważnie, w weekend ma odbyć się prezentacja zespołu mistrzów Niemiec. Coraz bardziej zastanawiające jest, czy podczas szczególnego wydarzenia - pojawi się Lewandowski. Jeśli drogi Polaka z Bayernem miałyby się rozejść, raczej żadna ze stron nie chciałby, żeby w weekend doszło do jakiegoś niepotrzebnego zgrzytu podczas prezentacji.