nt_logo

Czeczeni otworzą drugi front? Wkrótce Rosja może mieć ogromny problem

Adam Nowiński

21 lipca 2022, 18:50 · 2 minuty czytania
Według doniesień amerykańskiego wywiadu oraz tamtejszych mediów, w związku z wojną w Ukrainie powstanie drugi front. Antykadyrowcy z Czeczenii dołączyli do Ukraińców i ramię w ramię walczą z Rosjanami, a wkrótce mogą doprowadzić do wojny domowej we własnym kraju.


Czeczeni otworzą drugi front? Wkrótce Rosja może mieć ogromny problem

Adam Nowiński
21 lipca 2022, 18:50 • 1 minuta czytania
Według doniesień amerykańskiego wywiadu oraz tamtejszych mediów, w związku z wojną w Ukrainie powstanie drugi front. Antykadyrowcy z Czeczenii dołączyli do Ukraińców i ramię w ramię walczą z Rosjanami, a wkrótce mogą doprowadzić do wojny domowej we własnym kraju.
Władimir Putin może mieć niedługo problem z Czeczenami. Fot. Sandro Maddalena/REX/EAST NEWS

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Do Ukraińców dołączył batalion Dżochara Dudajewa i batalion Szejka Mansura – podają amerykańskie media
  • Antykadyrowcy mogą też otworzyć tzw. drugi front, który odciągnie część wojsk Rosji z Ukrainy

Władimir Putin może mieć spory problem. Amerykańskie media donoszą, że co najmniej dwa ochotnicze bataliony czeczeńskie, w tym weterani pierwszej i drugiej wojny czeczeńskiej, podjęły walkę z Rosją w Ukrainie. Obie grupy są zadeklarowanymi przeciwnikami Ramzana Kadyrowa, którego siły walczą po stronie wojsk Władimira Putina.

– Zło Rosji powinno zostać zniszczone. W carskiej Rosji generał Jermołow ukradł nam wszystko. Ale my go przeżyliśmy. Stalin umarł. Putin umrze. My przeżyjemy tych ludzi – powiedział radiu NPR Szejk Mansur, dowódca jednego z batalionów.

– Rosja zniszczyła wszystko, co miałem. Dorastałem na wojnie, a wojna ukształtowała mnie pod każdym względem. Gdybym urodził się w Ameryce lub Kanadzie, nie przyjechałbym do Ukrainy. Ale ponieważ Rosja zabrała mi wszystko, muszę stawiać opór. Nic innego nie ma znaczenia – dodaje w rozmowie z amerykańską rozgłośnią.

Drugi front wojny z Rosją?

W USA przewidują już powstanie "drugiego frontu", czyli wojny domowej w Czeczenii, z którą będą musiały się zmierzyć wojska Władimira Putina.

— Znamy pozycje wroga, wiemy, gdzie są rosyjskie bazy wojskowe — powiedział w Fox News rzecznik Batalionu Szejka Mansura Islam Belokiew. Ogłosił też plan ponownej walki o niepodległość Czeczenii.

Amerykańscy eksperci podkreślają, że wojna w Ukrainie jest dla Czeczenów szansą na zyskanie niezależności i nawet jeśli drugi front się nie wykształci, to i tak zmusi Władimira Putina do wysłania części swoich wojsk do Czeczenii. To z kolei okazja dla Ukraińców na dokonanie kontrofensywy.

Kadyrow wierny Putinowi to nie cała Czeczenia

Tymczasem cały czas w Ukrainie stacjonują siły Ramzana Kadyrowa, które wspierają Rosjan. Na razie jednak nie uczestniczą w walkach. Ostatnio przywódca Czeczenów opublikował nagranie z sobowtórem ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Na krótkim wideo możemy zobaczyć, jak osoba, która gra ukraińskiego prezydenta siedzi w pomieszczeniu imitującym gabinet prawdziwego Zełenskiego. Sobowtór ubrany jest też podobnie, jak nosi się obecnie prezydent Ukrainy.

Fałszywy Zełenski siedzi przy biurku, a na jego ramieniu ktoś trzyma dłoń. Na koniec widzimy, że jest to prezydent Czeczeni. W międzyczasie widzimy Zełenskiego, podpisującego dokument o poddaniu się Sił Zbrojnych Ukrainy.

Może Cię zainteresować: