Przed przeprowadzką do Warszawy na studia Oliwia Bieniuk korzysta z wakacyjnego odpoczynku. Najstarsza córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka udała się nad polskie morze. 20-latka w ostatnim czasie ostro pracowała nad swoją figurą. Teraz pochwaliła się efektami, publikując zdjęcie w bikini. Jej znajomi i obserwatorzy nie mogli się jej nachwalić.
O Oliwii Bieniuk sukcesywnie robi się coraz głośniej. Urodziwa córka piłkarza, Jarosława Bienuka i zmarłej aktorki, Anny Przybylskiej, ma na koncie występ w "Tańcu z Gwiazdami". Ponadto okazyjnie pojawia się na ściankach, bierze udział w sesjach i kampaniach jako modelka oraz prowadzi social media, gdzie aktualnie śledzi ją już ponad 250 tys. użytkowników. Wielkimi krokami zbliża się jej wyprowadzka z rodzinnej Gdyni, gdzie dotychczas mieszkała razem z braćmi, tatą Jarkiem i jego partnerką, Zuzanną Pactwą. 20-latka przyjedzie do stolicy na studia do szkoły filmowej i będzie mieszkała razem z przyjaciółką.
"Nowe otoczenie i znajomości, mam nadzieję, że sobie poradzę i Warszawa nie będzie mnie przytłaczać" – napisała w jednej z relacji w social mediach. Oliwia ma jednak ogromne wsparcie w tacie, który był wzruszony, gdy dowiedział się, że córka przebrnęła przez egzaminy.
— Radość, wzruszenie, na pewno, bo wiem, ile pracy Oliwia włożyła w to i jak ciężko się dostać do takiej szkoły. Byłem bardzo dumny i wzruszony, bo to się wiąże na pewno z kolejnym etapem w naszym życiu rodzinnym — wyznał piłkarz w rozmowie z portalem Pomponik pod koniec czerwca.
20-letnia piękność wybiórczo dzieli się życiowymi perypetiami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Najczęściej możemy zobaczyć tam relacje z jej treningów. Oliwia intensywnie pracuje nad sylwetką.
Jej tata, kiedy gościł w podcaście Łukasza Kadziewicza "W cieniu sportu", opowiedział parę słów o jej sportowej zajawce. — Oliwka trenowała trochę lekkoatletykę, trochę tenisa. Bawiła się w ten sport, ale nigdy nie miała takiej ambicji, żeby poprawić wynik, skoczyć wyżej czy pobiec szybciej. Dobrze się bawiła, natomiast teraz widzę, że chodzi codziennie na siłownię, lubi to. Ja jestem w szoku, jakie ona ma zacięcie do tej siłowni — podkreślił Bieniuk.
— Chodzi, ćwiczy regularnie, więc ja nie wiem, czy ona nie pójdzie w takim kierunku fitnessowym, bo to się narodziło półtora roku temu i rzeczywiście naprawdę widzę, że ona nie może bez tego żyć, więc gdzieś tam jakieś zacięcie do sportu po tacie odziedziczyła — dodał dumny.
Aktualnie influencerka przebywa nad morzem. Korzysta z uroków polskich plaż i lasów. Dodała zdjęcie, na którym widzimy, jak stoi wśród drzew, a w tle błękit wody. Oliwia zapozowała w czarnym bikini. Bezapelacyjnie treningi nie poszły w las, bo prezentuje się zjawiskowo, co szybko skomentowali internauci.
"Ksena wojowniczka przed kąpielą"; "Bogini piękności w naturze"; "Co tu dużo mówić wyglądasz olśniewająco Oliwka i jaka opalenizna, wow. Robi wrażenie"; "Ślicznotka"; "Ale figura!" — zasypano ją komplementami.