nt_logo

Kobieca piłka jest niepopularna? W finale ME stało się coś, czego mężczyźni nie osiągnęli

Maciej Piasecki

01 sierpnia 2022, 09:27 · 2 minuty czytania
87 192 - tylu kibiców oglądało na żywo finałowy mecz Euro 2022 kobiet pomiędzy Angielkami i Niemkami. Frekwencja na trybunach legendarnego Wembley w Londynie przekroczyła najśmielsze oczekiwania. Jeszcze nigdy na meczu męskich i żeńskich ME w piłce nożnej nie pojawiło się aż tak wielu kibiców.


Kobieca piłka jest niepopularna? W finale ME stało się coś, czego mężczyźni nie osiągnęli

Maciej Piasecki
01 sierpnia 2022, 09:27 • 1 minuta czytania
87 192 - tylu kibiców oglądało na żywo finałowy mecz Euro 2022 kobiet pomiędzy Angielkami i Niemkami. Frekwencja na trybunach legendarnego Wembley w Londynie przekroczyła najśmielsze oczekiwania. Jeszcze nigdy na meczu męskich i żeńskich ME w piłce nożnej nie pojawiło się aż tak wielu kibiców.
Angielki zostały mistrzyniami Europy po kapitalnym zwycięstwie (2:1) w finale nad Niemkami. Fot. Facebook/UEFA Women's EURO

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Angielki zostały mistrzyniami Europy w piłce nożnej po wygranej z Niemkami
  • Na trybunach w finale było 87 192 kibiców - to absolutny rekord ME
  • Najlepszą piłkarką turnieju wybrano reprezentantkę Anglii, Bethany Mead

Anglicy niemal za każdym razem podkreślają, że to oni wymyślili futbol i właśnie na brytyjskich stadionach jest dom piłki nożnej. W ostatnich kilkunastu dniach faktycznie można było odnieść takie wrażenie, a to za sprawą mistrzostw Europy kobiet.

Angielki będąc gospodyniami turnieju, rozkochały w sobie tłumy kibiców. W euforię angielskich kibiców wprowadził zwłaszcza końcowy rezultat Euro 2022 kobiet, w którym Anglia w wielkim finale zwyciężyła po dogrywce Niemki 2:1 (0:0).

Wyjątkowe znaczenie dla historii europejskiego futbolu miała finałowa frekwencja na trybunach stadionu Wembley. Na londyńskiej legendzie w nowym wydaniu (obiekt przeszedł gruntowny remont) zasiadło 87 192 kibiców. Nigdy wcześniej podczas mistrzostw Europy, czy to kobiet, czy mężczyzn, nie odnotowano aż tak wysokiej frekwencji.

UEFA mogła odbębnić wielki sukces organizacyjny. Kobiecy futbol przyciągnął na trybuny rzeszę fanów, robiąc kolejny ważny krok w stronę popularyzacji dyscypliny.

Warto zaznaczyć, że nie tylko sam finał stał się frekwencyjnym strzałem w dziesiątkę. Wśród siedmiu najlepiej oglądanych meczów w historii kobiecego Euro, aż pięć pochodzi z tegorocznych mistrzostw Europy. Dla przykładu, grupowy mecz gospodyń z Austriaczkami obejrzało 68 871 kibiców. Dla porównania - finał w 2013 roku pomiędzy Niemkami a Norweżkami - na żywo śledziło 41 301 fanów.

Turniejowy rekord frekwencji został pobity według organizatorów o ponad 100 procent. Duża w tym zasługa gospodyń, które do ostatniego spotkania liczyły się w grze o zwycięstwo. Anglia zrewanżowała się niemieckiej kadrze za bolesną porażkę podczas finału sprzed 13 lat. Wówczas Niemki rozbiły Angielki aż 6:2, sięgając po tytuł najlepszej drużyny kontynentu.

Wygrana Anglii w niedzielę, to pierwszy tytuł ME tej reprezentacji w historii startów.

Po tytuł najlepszych strzelczyń turnieju sięgnęły dwie piłkarki - Angielka Bethany Mead oraz Niemka Alexandra Popp. Mead została też wybrana najlepszą zawodniczką Euro 2022. Dodatkowo wręczono nagrodę dla najlepszej piłkarki młodego pokolenia podczas ME. Ten tytuł trafił do Niemki Leny Oberdorf.

Najważniejsze jednak, że turniej pokazywany był w wielu krajach świata. Dzięki temu futbol kobiecy zyskał spory rozgłos i postawił ważny krok w perspektywie przyszłości. Rekord frekwencyjny pobity na Wembley również rozbudził wyobraźnię kibiców. Na trybunach pojawiło się sporo damskiej części publiczności. To też pokazuje, że nadal futbol ma do zagospodarowania przestrzeń, dzięki której będzie jeszcze bardziej popularny.

Dodajmy również, że o organizację Euro 2025 stara się Polska. Wcześniej, w 2023 roku odbędą się mistrzostwa świata - w Australii i Nowej Zelandii.

Czytaj także: https://natemat.pl/428539,gwiazda-borussii-dortmund-z-nowotworem-zlosliwym-hallera-ma-raka-jadra