nt_logo

Biden i Putin wreszcie zgadzają się w jednej kwestii. Jest kluczowa dla bezpieczeństwa świata

Natalia Kamińska

02 sierpnia 2022, 07:24 · 2 minuty czytania
Prezydent USA Joe Biden przekazał, że Stany Zjednoczone są gotowe do negocjowania z Rosją nowego traktatu o redukcji broni jądrowej. Co ciekawe, również władze w Moskwie wypowiedziały się w podobnym tonie.


Biden i Putin wreszcie zgadzają się w jednej kwestii. Jest kluczowa dla bezpieczeństwa świata

Natalia Kamińska
02 sierpnia 2022, 07:24 • 1 minuta czytania
Prezydent USA Joe Biden przekazał, że Stany Zjednoczone są gotowe do negocjowania z Rosją nowego traktatu o redukcji broni jądrowej. Co ciekawe, również władze w Moskwie wypowiedziały się w podobnym tonie.
USA i Rosja mają szansę, aby porozumieć się ws. broni jądrowej. Fot. AP/Associated Press/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Politykę Moskwy i Waszyngtonu w ostatnim czasie dzieli prawie wszystko
  • Jest jednak jedna kwestia, co do której oba kraje mogą się porozumieć: jest to sprawa broni jądrowej
  • Stanowisko zarówno Joe Bidena, jak i Władimira Putina pokazuje, że jest szansa na kontynuowanie porozumienia na tym polu

Prezydent USA Joe Biden poinformował w poniedziałek, że jest gotów dążyć do nowego porozumienia z Rosją w sprawie broni jądrowej. Wezwał też Moskwę do działania w dobrej wierze. Prezydent Rosji Władimir Putin podkreślał z kolei, że w żadnej wojnie jądrowej nie może być zwycięzców.

Jak donoszą agencje prasowe, obaj przywódcy wydali pisemne oświadczenia, podczas gdy dyplomaci zebrali się na konferencję ONZ, której celem jest przegląd Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Nuklearnej. Miała się ona odbyć w 2020 roku, ale została opóźniona przez pandemię COVID-19.

Putin: W wojnie nuklearnej nie ma zwycięzców

"W wojnie nuklearnej nie ma zwycięzców i nigdy nie powinna być rozpętana, a my opowiadamy się za równym i niepodzielnym bezpieczeństwem wszystkich członków światowej społeczności" - brzmi stanowisko przywódcy Rosji Władimira Putina.

Dodajmy, że jeśli chodzi o broń jądrową, to kontrola zbrojeń tradycyjnie była dziedziną, w której globalny postęp był możliwy mimo szerszych sporów. A konferencja ONZ odbywa się pięć miesięcy po inwazji Rosji na Ukrainę i w czasie, gdy rośnie napięcia między USA a Chinami w sprawie Tajwanu, czyli wyspy, do której prawa rości sobie Pekin.

Przypomnijmy także, że Moskwa i Waszyngton przedłużyły w ubiegłym roku do 2026 roku układ New START, który ogranicza liczbę strategicznych głowic nuklearnych, jakie mogą rozmieścić. Ogranicza on również liczbę pocisków lądowych i podwodnych oraz bombowców, które mogą je przenosić.

"Moja administracja jest gotowa do sprawnego wynegocjowania nowych ram kontroli zbrojeń, które zastąpią New START, gdy wygaśnie w 2026 roku" - przekazał natomiast Biden w swoim oświadczeniu "Ale negocjacje wymagają chętnego partnera działającego w dobrej wierze" - podkreślił.

Biden: Rosja powinna pokazać, że jest gotowa do wznowienia prac w tej kwestii

W jego ocenie "Rosja powinna pokazać, że jest gotowa do wznowienia prac nad kontrolą broni jądrowej ze Stanami Zjednoczonymi".

Jest w tym wszystkim jednak mały haczyk. Misja Rosji przy ONZ zakwestionowała bowiem, czy Stany Zjednoczone są gotowe do negocjacji, oskarżając Waszyngton o wycofanie się z rozmów z Moskwą o strategicznej stabilności z powodu konfliktu na Ukrainie.

"Najwyższy czas, aby Waszyngton podjął decyzję, przestał się spieszyć i powiedział nam szczerze, czego chce: eskalować sytuację w obszarze bezpieczeństwa międzynarodowego czy przystąpić do równorzędnych negocjacji" - napisała w oświadczeniu rosyjska misja ONZ, która bierze udział we wspomnianej konferencji.

Czytaj także: https://natemat.pl/428434,rozmowa-blinkena-z-lawrowem-padla-istotna-propozycja-ze-strony-usa