Leslie Grace w filmie "Batgirl" DC
Leslie Grace nie zobaczy siebie w roli Batgirl ani na większym, ani na mniejszym ekranie Fot. Twitter / Leslie Grace

Na filmową wersję przygód Barbary Gordon, komiksowej superbohaterki z Gotham, wydano 90 milionów dolarów. Spodziewano się sukcesu na miarę "Wonder Woman", jednak Warner Bros., producent filmów z Uniwersum DC, ogłosił, że... filmu nie będzie. Gotowego już blockbustera z Leslie Grace, Michaelem Keatonem, J.K. Simmonsem i Brendanem Fraserem nie obejrzymy ani na HBO Max, ani w kinach. Dlaczego?

REKLAMA
  • "Batgirl" w reżyserii Adila El Arbiego i Bilalla Fallaha był kolejnym zapowiedzianym filmem z Uniwersum DC (DC Extended Universe)
  • W rolę Batgirl wcieliła się Leslie Grace, a obok wystąpili m.in. Brendan Fraser, J.K. Simmons oraz Michael Keaton w roli Batmana
  • Warner Bros. ogłosiło jednak, że film o Batgirl, który jest już gotowy i kosztował 90 milionów dolarów, nie trafi ani na HBO Max, ani do kin
  • Dlaczego anulowano "Batgirl"? Oficjalny powód to "strategiczna zmiana przywództwa" Warner Bros.
  • DC Extended Universe (DCEU) bardzo próbuje pokonać Marvela (albo przynajmniej go dogonić), ale filmom ze stajni Warner Bros. na razie zupełnie się to nie udaje. Ba, na ostatnim Comic Conie w San Diego MCU dosłownie zmiażdżyło swojego konkurenta od filmów superbohaterskich. Do tego DC ma pecha do swoich gwiazd: po głośnym procesie Amber Heard i Johnny'ego Deppa widzowie domagają się usunięcia aktorki z "Aquamana", a Ezra Miller, czyli filmowy Flash, ma coraz więcej problemów z prawem.

    Do tej pory DC doczekało się 10 tytułów: "Człowieka ze stali" (2013), "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" (2016), "Legionu samobójców" (2016), "Wonder Woman" (2017), "Ligi Sprawiedliwości (2017), "Aquamana" (2018), "Shazam!" (2019), "Ptaków Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn)" (2020), "Wonder Woman 1984" (2020) i "Legionu samobójców: The Suicide Squad (2021)". A w planach jest kilka kolejnych, m.in. "Black Adam" z Dwaynem Johnsonem czy sequele "Shazama" i "Aquamana".

    Wśród nadchodzących premier była również "Batgirl", filmowa wersja komiksów o Barbarze Gordon, córce komisarza Gordona, sojusznika Batmana i superbohaterce z miasta Gotham. To już jednak nieaktualne.

    "Batgirl" skasowana

    Jak informuje serwis The Wrap, Warner Bros. zrezygnował z "Batgirl", mimo że film jest już gotowy i miał ukazać się w tym roku. To już oficjalne: premiery nie będzie – ani w kinach, ani na HBO Max.

    "Decyzja o niewyświetlaniu 'Batgirl' odzwierciedla strategiczną zmianę naszego przywództwa w odniesieniu do uniwersum DC i HBO Max. Leslie Grace jest niezwykle utalentowaną aktorką i ta decyzja nie jest związana z jej występem. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni twórcom filmów 'Batgirl' i "Scoob!: Holiday Haunt" (również skasowanego filmu o Scooby Doo z Markiem Hamillem - red.) oraz ich obsadom. Mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znów będziemy ze wszystkimi współpracować" – powiedział rzecznik prasowy Warner Bros. Picture.

    Prace nad "Batgirl" rozpoczęto (i praktycznie ukończono) przed pandemią COVID-19. Na początku planowano premierę na HBO Max, później rozważano dystrybucję kinową. Z powodu problemów związanych z pandemią oraz nieustannych przestojów budżet filmu DC wzrósł aż do 90 milionów dolarów.

    Jak podaje The Wrap, powołując się na swoich informatorów z Warner Bros., kierownictwo studia ostatecznie doszło do wniosku, że mimo zwiększonego budżetu i dokrętek, film po prostu nie zda egzaminu. Nowi właściciele i zarząd, na którego czele stoi CEO David Zaslav, chcą bowiem, aby filmy z DCEU były wielkimi, kinowymi widowiskami. Ich zdaniem "Batgirl" – czyli produkcja, która była kręcona z myślą o premierze na HBO Max, a nie w kinach - po prostu takim widowiskiem nie jest.

    Przypomnijmy, że w Batgirl wcieliła się 27-letnia Leslie Grace ("In the Heights: Wzgórza marzeń"), dla której rola w filmie DC mogła być przełomowa. W produkcji wyreżyserowanej przez duet Adila El Arbiego i Bilalla Fallaha ("Bad Boys for Life", dwa odcinki "Ms Marvel" MCU) zagrali również Brendan Fraser, J.K. Simmons oraz Michael Keaton, który miał powrócić w roli Batmana.