Znów mamy zespół, za który nie trzeba się wstydzić w Europie. Raków pisze historię
Krzysztof Gaweł
11 sierpnia 2022, 19:56
·
3 minuty czytania
Raków Częstochowa wyrzucił za burtę europejskich rozgrywek kolejnego rywala, tym razem słowacki Spartak Trnawa i już tylko dwa mecze dzielą go od historycznego awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji. W czwartek ekipa Marka Papszuna pokonała po twardej walce Słowaków 1:0 (0:0) i kolejny raz pokazała, że znów mamy w Polsce zespół, po którego występach nie trzeba się w Europie wstydzić.