Do strzelaniny doszło w piątek w Cetyni, ok. 40 km od Podgoricy. Jak podają lokalne media, ogień otworzył 34-letni mężczyzna. Nie żyje 11 osób. Wśród ofiar są dzieci.
Reklama.
Reklama.
Więcej artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.pl >>
Przyczyną masakry miała być kłótnia rodzinna
34-letni sprawca miał najpierw miał zabić rodzinę a później udał się w kierunku sąsiednich posesji
Oprócz jedenastu ofiar śmiertelnych, sześć zostało rannych, a cztery trafiły do szpitala
Do strzelaniny doszło w czarnogórskiej miejscowości Cetynia, leżącej ok. 40 km od stolicy kraju, Podgoricy.
Jak podaje lokalna telewizja Vijesti, 34-letni sprawca miał pokłócić się z rodziną, którą ostatecznie zamordował. Później wyszedł z domu i otworzył ogień do sąsiednich posesji. Został zatrzymany prawdopodobnie przez jednego ze świadków masakry.
Od strzałów mężczyzny zginęło przynajmniej 11 osób. Sprawca ranił także sześć innych, a cztery trafiły do szpitala z obrażeniami. Wśród ofiar są dzieci. Ranny został jeden policjant.
Na miejscu zdarzenia pracują służby, w tym prokurator i policja.