MTV znów wywołało kontrowersje, ale zupełnie odwrotne niż kiedyś. Ocenzurowało występ włoskiej grupy Måneskin na rozdaniu tegorocznych nagród MTV Video Music Awards. Wszystko przez odważną stylówkę wokalisty Damiano Davida, ale nie tylko. W pewnym momencie show basistce Victorii De Angelis opadła bluzka, eksponując pierś.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Måneskin był nominowany na MTV VMA 2022 w dwóch kategoriach Nowy Najlepszy Artysta i Najlepsze Alternatywne Wideo za teledysk do "I wanna be your slave". Zdobyli tę drugą nagrodę
Uświetnili też rozdanie nagród swoją nową piosenką "Supermodel". Kreacja lidera zespołu jednak była zbyt frywolna nawet dla MTV - widzowie nie zobaczyli wszystkiego, co działo się na scenie
W pewnym sensie jest to uzasadnione, bo basistce przypadkowo "wyskoczyła" pierś i raczej nie było to celowe
Na MTV VMA 2022 zatryumfowała Taylor Swift - zgarnęła statuetkę w najważniejszej kategorii za klip do 10-minutowej wersji "All Too Well". Najwięcej nagród, bo aż cztery, zebrał stosunkowo nowy w muzycznym mainstreamie raper Jack Harlow.
Było też kilka niespodzianek - w pewnym momencie "pojawił się" Johnny Depp - jego głowa została wstawiona w unoszącego się nad sceną astronautę (to właśnie statuetki srebrnego człowieka na Księżycu przyznawane są artystom). Cała uwaga internautów jest jednak teraz skupiona na cenzurze występu Måneskin.
MTV ocenzurowało występ Måneskin
Spore zamieszanie wywołał kostium Damiano Davida - wokalisty Måneskin. Miał na sobie kowbojskie spodnie i stringi. W pewnym momencie odwrócił się tyłem do kamer i pokazał nagie pośladki. To ujęcie nie zostało wykasowano z nagrania koncertu, które jest na youtube'owym kanale stacji. "Wstydź się MTV!" - napisała jedna z internautek. Oburzyła się, że połowa występu została ocenzurowana, ale nie z tego powodu.
Na wideo z retransmisją koncertu możemy zobaczyć przez kilkadziesiąt statyczne ujęcia z widokiem na publiczność. Nie ma to jednak nic wspólnego ze strojem Damiano, ale innym "incydentem". Tym razem związanym z basistką Victorią De Angelis.
Artystka przyszła na rozdanie nagród w kreacji odsłaniającej jej lewą pierś - na sutku miała przyczepione tylko srebrne serduszko. W podobnym stroju pokazała się też na scenie. Możliwe, że nawiązywała do słynnej "afery sutkowej" z Justinem Timberlakem i Janet Jackson. W czasie jednego z wywiadów przed imprezą perkusista Ethan Torchio mówił, że mają do przekazania światu, by "uwolnił sutki, nie tylko dziś, ale każdego dnia". Czyżby to zaplanowane?
W pewnym momencie basistce osunęło się jedyne ramiączko bluzki i pokazała wszystko (widać to przez chwilę w okolicach pierwszej minuty ocenzurowanego występu). Nie przeszkodziło jej to w graniu i kontynuowała występ przez jakiś czas topless. Szybko założyła bluzkę - po 30 sekundach już była ubrana i śmigała na scenie, ale kamerzyści najwyraźniej nie chcieli ryzykować i dalej pokazywali publikę.
Internauci w sieci dyskutują o podwójnych standardach. Damiano występował cały czas bez koszulki, ale nie był ocenzurowany jak Victoria. "W pierwszych sekundach widać, że z powrotem założyła top, ale nadal ocenzurowaliście połowę występu, bo boicie się kobiecego sutka. To cholernie żałosne, MTV" - krytykował jeden z internautów.
Måneskin szturmem podbiło najpierw europejską, a potem światową scenę muzyczną. Wybili się na ubiegłorocznej edycji konkursu Eurowizji. Włosi z piosenką "Zitti e buoni" zdobyli pierwsze miejsce. Od tamtej pory nie dają o sobie zapomnieć, a niekonwencjonalne stroje czy zachowanie są częścią ich rockandrollowego wizerunku.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.