Debiut i od razu przerwa. Skórzyński i Rozenek-Majdan nieprędko wrócą do "Dzień Dobry TVN"
redakcja naTemat
30 sierpnia 2022, 16:40·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 30 sierpnia 2022, 16:40
Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński 29 sierpnia po raz pierwszy zaprezentowali się jako prowadzący "Dzień Dobry TVN". Debiut, jak się okazało, był udany, a nowi prezenterzy zostali ciepło przyjęci przez widzów. Jednak parę tę nieprędko zobaczymy ponownie na ekranie.
Reklama.
Reklama.
Do "Dzień dobry TVN" dołączyli nowi prowadzący: Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński
Wiadomo już, kiedy ponownie celebrytka i dziennikarz powitają widzów TVN w śniadaniówce
W poniedziałek (29 sierpnia) po emisji programu prowadzonego przez nowych gospodarzy w sieci od razu pojawiły się pierwsze komentarze, które w większości były pozytywne, ale oczywiście nie zabrakło też słów krytyki ze strony widzów.
"Póki co super. Liczę tylko, ile razy pani Małgosia poprawi włosy", "Jak na razie jest ok, ale niech Gosia zostawi te włosy w spokoju", "Pełna profeska. Bardzo fajny duet" – pisali internauci.
Produkcja o debiucie Rozenek-Majdan i Skórzyńskiego
Sama produkcjaTVN nie ukrywała zachwytu nad nową parą prowadzących.
– Producenci są zadowoleni, że wszystko się udało, nie było żadnego dużego potknięcia. (...) Jak na osobę, która głównie odpowiadała na pytania, a tutaj zadawała pytania, to (Rozenek-Majdan - przyp. red.) naprawdę sobie poradziła. Ona jest wytrawnym graczem. Jasne, że było dużo stresu. Krzyśkowi było łatwiej poradzić sobie z presją telewizji na żywo. Gosia musiała poradzić sobie dodatkowo z presją oczekiwań, które wobec niej są. Stanęła jednak na wysokości zadania – mówił anonimowo portalowi Wirtualnemedia.pl jeden z dziennikarzy
TVN.
Miły gest i wsparcie najbliższych nowych prowadzących DDTVN
Na zakończenie debiutanckiego odcinka dla nowych prezenterów przygotowano niespodziankę. Na koniec programu do studia wkroczył Radosław Majdan z synem Henrykiem na rękach. – O! Tego nie było w planie – komentował Skórzyński. Po chwili dołączyli pozostali synowie gwiazdy i wręczyli mamie kwiaty. Prezenterka nie kryła wzruszenia.
Na planie pojawiła się również rodzina Krzysztofa Skórzyńskiego, czyli żona Anna, syn Antek oraz córki Helena i Marysia. – Teraz powstrzymuję wzruszenie, musimy sobie z tym poradzić – mówił do kamery prezenter.
Kiedy ponownie zobaczymy Rozenek-Majdan i Skórzyńskiego?
Choć nowi prowadzący dobrze poradzili sobie z zadaniem, nieprędko zobaczymy ich
ponownie na wizji. Na przygotowanie do kolejnego wystąpienia Skórzyński i Rozenek-Majdan będą mieli prawie dwa tygodnie.
Kolejny odcinek programu z ich udziałem planowany jest na 10 września. Potem para ma pojawiać się na ekranie częściej.
– Pracuje im się razem bardzo fajnie, ale jeszcze trochę czasu zajmie "złapanie flow", który mają inne pary dłużej ze sobą pracujące. Nic nie wiem o kolejnych próbach kamerowych w tym okresie – tłumaczył portalowi Wirtualnemedia.pl rozmówca z TVN.