Buty Jarosława Kaczyńskiego po raz kolejny stały się obiektem kpin medialnych. Po słynnych, popękanych sznurówkach, które zawiązane były byle jak, a także nietypowym doborze butów trekingowych do garnituru, obuwie prezesa znów powraca.
Reklama.
Reklama.
Jarosław Kaczyński słynie z tego, że niespecjalnie przejmuje się tym, co ma na sobie, a jego wygląd wielokrotnie był powodem komentarzy
Zdjęcie butów, w których na partyjnym wiecu pojawił się ostatnio prezes PiS pokazał na Facebooku jeden z fotoreporterów
Prezes, choć ma na koncie liczne wpadki, sam nie stroni od uwag na temat wyglądu innych osób
Tym razem na wygląd Kaczyńskiego, jaki zaprezentował podczas wiecu w Nowym Targu, zwrócił uwagę fotoreporter, Marek Lasyk.
"To, że POLSKA jest w permanentnej ruinie (...), jest po prostu faktem. Ale to, że buty prezesa się rozlatują, musiałem przekonać się sam, organoleptycznie, bo nie wierzyłem w zdjęcia od czasu do czasu pokazujące ten stan. Wczoraj mój obiektyw pokazał, co następuje: Buty w ruinie!" – napisał Marek Lasyk.
Fotoreporter zwrócił uwagę, że prawdopodobnie w środowisku Jarosława Kaczyńskiego nie ma osób, które mogą wpłynąć na jego wygląd.
"Nie ma tam żadnego odważnego, co by powiedział: Prezesie w tych butach nie dojdzie Pan do tych 6 bilionów (reparacji wojennych – przyp. red.). Nie ma opcji" – napisał Lasyk.
Kaczyński nie przejmuje się modą
Buty Kaczyńskiego były powodem krytyki także wiele lat przed popularyzacją internetu. Na jednym ze starych zdjęć widać jak zniszczone obuwie zawiązane jest co drugą dziurkę, a sznurowadła są popękane i postrzępione.
Jarosław Kaczyński jednak nigdy specjalnie nie przejmował się opinią na swój temat, zwłaszcza że ta rzadko wychodzi poza sieć. Tymczasem, jak powiedział on ostatnio w Stalowej Woli, jego "stosunek do internetu to wczesne lata 90."
A to właśnie sieć huczała, gdy Kaczyński ubrał buty trekingowe do garnituru czy założył na sobie kurtkę za dużą o kilka rozmiarów. Śmiano się wówczas z niego, że to kurtka Romana Giertycha, która została zarekwirowana przez służby.
Jedną z najpopularniejszych "kreacji" Jarosława Kaczyńskiego była biało-czerwona peleryna przeciwdeszczowa, w której prezes zdobywał szczyty Beskidu Sądeckiego.
Zdjęcie biało-czerwonej drużyny wypłynęło na Twitterze Joachima Brudzińskiego, ale szybko stało się hitem sieci.
Kaczyński wielokrotnie krytykował jednak wygląd innych. Pomijając obraźliwe komentarze pod adresem osób LGBT, na które pozwolił sobie na przykład przy ocenie tego kto powinien mieć możliwość przeprowadzenia operacji korekty płci, skrytykował kiedyś także wygląd swojej tłumaczki.
Jak wynikało z "taśm Kaczyńskiego", które opublikowała "Wyborcza", szef PiS zapytał kobietę, dlaczego ta przyszła na formalne spotkanie w piżamie. Kiedy kobieta zaczęła się tłumaczyć, Kaczyński skomentował to słowami "ja cię nie mogę."