Nieznany mężczyzna zerwał tęczową flagę znad wejścia do klubu w Legnicy. Sprawcę namierzyli internauci. Na swoim facebookowym profilu pozuje w mundurze Wojsk Obrony Terytorialnej. W piątek przedstawiciele WOT poinformowali naszą redakcję, że mężczyzna nie jest żołnierzem.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 4 września, około godz. 13.30 przy La Musica Club w Legnicy
Kamera monitoringu zarejestrowała mężczyznę, który znad wejścia zrywa tęczową flagę
Zdaniem internautów sprawcą jest 42-letni mieszkaniec Legnicy. Sprawą zajmują się policjanci
O sprawie pisze lokalny portal TuLegnica.pl. Na nagraniu bardzo wyraźnie widać mężczyznę w niebieskiej koszulce, krótkich spodenkach i w czapce z daszkiem. Towarzyszą mu kobieta i dziecko. Przechodzą obok schodów prowadzących do klubu. W pewnym momencie mężczyzna podchodzi do wejścia i wyrywa ze ściany tęczową flagę i maszt.
Zerwał tęczową flagę. To żołnierz WOT?
La Musica Club udostępnił nagranie w sieci. "Jak widać, porządnemu Panu przeszkadza to, że nasz klub akceptuje wszystkich gości niezależnie od płci, wyznania czy orientacji. Koszty nie są duże, bo ok. 350-500 zł, ale nie będziemy akceptować takiego zachowania" – napisano.
I dodano, że jeśli mężczyzna sam się zgłosi i zapłaci za ponowny montaż masztu i materiały, sprawa nie trafi na policję. Wandal się nie zgłosił, więc sprawę zgłoszono służbom, a swoje śledztwo przeprowadzili też internauci.
Z menedżerką klubu skontaktowały się osoby, które twierdzą, że sprawcą jest 42-letni mieszkaniec Legnicy. W mediach społecznościowych na jednym ze zdjęć pozuje w mundurze żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej.
– Mieliśmy tyle telefonów, że praktycznie mamy już pewność, kto to jest. Dla formalności czekamy jeszcze tylko na potwierdzenie z policji – mówi w rozmowie z portalem Anna Skupień, menedżerka legnickiego klubu.
Policjancipoinformowali, że do sprawy przydzielono funkcjonariusza, który odbierze "formalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa". – Wówczas przystąpimy do zweryfikowania informacji na temat ewentualnego sprawcy – przekazała mł. asp. Anna Tersa z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
"Takie osoby w naszych strukturach nie mogą służyć"
Do sprawy odnieśli już także przedstawiciele WOT. – Jeśli to się potwierdzi, zostanie wydalony ze służby. Takie osoby w naszych strukturach nie mogą służyć – stwierdził kapitan Witold Sura, rzecznik prasowy Dowództwa WOT.
Zażenowana tym, co zobaczyła na filmie, jest także major Renata Mycio, oficer prasowa 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Mam nadzieję, że to nie jest żołnierz WOT, bo to karygodne zachowanie stoi w sprzeczności do naszych zasad – stwierdziła, cytowana przez wrocławski oddział "Gazety Wyborczej".
I dodała: – To niszczy wizerunek WOT i jest zaprzeczeniem idei munduru żołnierza RP. Zakładając go, powinniśmy być apolityczni i szanować wszystkich, bez wyjątku. A żołnierzami jesteśmy też wtedy, gdy jesteśmy powołani do służby, a mamy na sobie cywilne ubranie.
– Tam jakaś szmata wisi nad polską biało-czerwoną flagą w Dniu Flagi. Jest pewien rytuał, obowiązek szanowania tej flagi. Dzwoniłem na Straż Miejską i od dwóch dni nie reagują, mówiłem dziś o tym w telewizji, możecie to zdjąć? – zapytał dwóch policjantów przy ul. Belwederskiej w Warszawie.
Aktualizacja – 9 września
W piątek z redakcją naTemat skontaktowała się major Renata Mycio, oficer prasowa 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – Osoba ujawniona w materiale nie jest i nigdy nie była żołnierzem Wojsk Obrony Terytorialnej – przekazała.