– Była duchem Wielkiej Brytanii i nim pozostanie – tak nowa premier Wielkiej Brytanii Liz Truss żegna królową Elżbietę II. Najdłużej panująca monarchini zmarła w środę w wieku 96 lat. Swoje przemówienie przy Downing Street 10 szefowa rządu zakończyła słowami: "Boże chroń króla!".
Reklama.
Reklama.
Więcej ważnych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.pl >>
– To ogromny szok dla narodu i świata – przyznała premier Liz Truss, przemawiając przed rezydencją przy Downing Street, informując o śmierci królowej Elżbiety II. Powiedziała: "wszyscy jesteśmy zdruzgotani wiadomością o śmierci królowej".
Szefowa rządu opisała królową jako "skałę, na której zbudowano nowoczesną Brytanię".
– Dzisiaj Korona przechodzi, jak to miało miejsce przez ponad tysiąc lat, w ręce naszego nowego monarchy, naszej nowej głowy państwa, Jego Królewskiej Mości Króla Karola III. Z rodziną króla opłakujemy stratę jego matki – oświadczyła Truss. – Deklarujemy mu naszą lojalność i oddanie, tak jak jego matka poświęciła nam tak wiele przez tak długi czas – dodała.
Swoje przemówienie Truss zakończyła słowami: "Boże chroń króla".
Królowa Elżbieta II "odeszła w spokoju" - podały w komunikacie służby prasowe rodziny królewskiej. Pałac Buckingham opublikował także oświadczenie króla Karola. Syn Elżbiety II zaznaczył, że "śmierć jego ukochanej Matki" jest momentem "wielkiego smutku dla niego oraz członków rodziny".
"Głęboko opłakujemy odejście ukochanej Władczyni i bardzo kochanej Matki" - napisał. Jak dodał, wie, że śmierć królowej 'będzie głęboko odczuwana w całym kraju, państwach Wspólnoty Narodów oraz przez niezliczonych ludzi na całym świecie".
73-letni Karol jest najstarszym monarchą wstępującym na tron w brytyjskiej historii.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.