Królowa Elżbieta II nie żyje. Była prawną właścicielką 1/6 lądów na ziemi. Każdego roku otrzymywała ok. 60 tys. listów. Urodziła się w tym samym roku co Marilyn Monroe. Przeżyła kilkunastu premierów Wielkiej Brytanii i siedmiu papieży. Była królową, żołnierką, kochającą babcią i miłośniczką zwierząt. Słynęła z poczucia humoru i odwagi. Jaka naprawdę była Elżbieta II?
Jestem lingwistką, zoopsychologiem, behawiorystką i trenerką psów. Na łamach portalu naTemat doradzam, jak mądrze wychowywać czworonogi i bronię praw zwierząt. Poruszam też inne tematy, które są dla mnie ważne.
Dzieciństwo Elżbiety II
21 kwietnia 1926 roku przy Burton Street 17 w Londynie rodzi się przyszła królowa. Jest córką księcia Yorku i jego żony. Jej rodzice to Jerzy VI (bohater kultowego filmu "Jak zostać królem”) i Elżbieta Bowes-Lyon. Elżbieta jest trzecia w kolejce do tronu i nic nie wskazuje na to, by miała go objąć. Może dorastać w spokoju.
Rodzice Elżbiety II chcą, by córka wychowywała się z dala od rówieśników. Decyzja jest podyktowana troską o jej zdrowie. W tamtym czasie szaleją choroby zakaźne. Dziewczynkę naucza guwernantka. Elżbieta bardzo szybko opanowuje sztukę czytania. Uwielbia też jeździć konno. Jest pedantką. Potrafi wstać w środku nocy i sprawdzić, czy ubrania są równo złożone.
Jej przeciwieństwem jest młodsza siostra Małgorzata. Gdy goście nie patrzą, wkłada im do butów żołędzie i podgryza Elżbietę. Prasa nazywa ją "zbuntowaną księżniczką".
Elżbieta od wczesnego dzieciństwa jest pewna siebie. W 1930 roku premier Wielkiej Brytanii Neville Chamberlain wita ją słowami: — Dzień dobry, młoda damo. — Nie jestem młodą damą, tylko księżniczką Elżbietą — odpowiada następczyni tronu. Ma wtedy 4 lata.
Ale życie młodej księżniczki bywa ciężkie. Edukacja Elżbiety II ogranicza się do geografii, historii, Biblii, prawa i języków obcych. Włada biegle francuskim, ale nie ma pojęcia o matematyce czy biologii.
– Przy stole nie rozumiem, o czym rozmawiają ludzie wokół mnie. Ogarnia mnie przerażenie na myśl o zasiadaniu wśród cudzoziemców. Rozmawiają na tematy, które są mi kompletnie nieznane – skarży się pokojówce. Gdy jej ojciec zostaje królem, przeprowadza się do Pałacu Buckingham. Narzeka, że musi jeździć do łazienki na hulajnodze.
Podczas II wojny światowej pracowała jako mechaniczka
Królowa Elżbieta nie próżnuje w czasach wojny. Pracuje jako mechaniczka samochodowa i organizuje spotkania zagrzewające Brytyjczyków do walki. Jako czternastolatka po raz pierwszy w życiu występuje publicznie. W audycji radiowej Children's Hour wygłasza przemówienie pocieszające dzieci. Mówi, że cierpi z powodu rozłąki z rodzicami, ale musi być silna.
Jako szesnastolatka odbywa szkolenie w Pomocniczej Terytorialnej Służbie Kobiet, z siedzibą w Sekcji Szkolenia Transportu Mechanicznego w Camberley. Robi prawo jazdy i zostaje mechaniczką.
Jej służba jest przykładem dla tysięcy kobiet zasilających organizacje wspierające armię. Zachowuje się wiele zdjęć, na których uśmiechnięta Elżbieta pozuje na tle brudnej ciężarówki. W pracy odwiedzają ją rodzice, co za każdym razem komentuje prasa.
Gdy kończy się II wojna światowa, Elżbieta świętuje na ulicy wraz z narodem. Królowa zapamiętuje tamten dzień jako jeden z najpiękniejszych w jej życiu. Uroczystość zostaje przedstawiona w filmie "A Royal Night Out".
Wszyscy sprzeciwiali się jej małżeństwu z Filipem
Filip Mountbatten rodzi się w 1921 roku na wyspie Korfu. Pochodzi z duńsko-greckiej rodziny królewskiej, którą z kraju przepędzają naziści. Uczy się we Francji i Wielkiej Brytanii. Przed ślubem z królową pracuje jako żołnierz. Żeby móc ożenić się z Elżbietą, zrzeka się wszystkich tytułów. Ale wróćmy do początku.
W 1939 roku nastoletnia Elżbieta składa wizytę w Royal Nawy w Dartmouth, gdzie Filip jest kadetem. Księżniczka bez przerwy szuka wzrokiem wysokiego blondyna. I odwrotnie. Para wymienia się adresami.
Wzajemny kontakt utrudnia II wojna światowa. Elżbieta przebywa w jednej z najlepiej strzeżonych posiadłości w Anglii, a Filip broni Grecji przed faszystami. Jego dorobek wojskowy jest niepodważalny. W wieku 21 lat mianowano go pierwszym oficerem HMS "Wallace".
W 1942 roku opracowuje plan, który ratuje życie kilkuset osób. Filip przebywa wtedy na morzu, a na jego okręt polują faszystowskie bombowce. Wymyśla, żeby otoczyć statek tratwami z racami, co ma zmylić lotników. Udaje się, ale Filip i tak nie podoba się przyszłym teściom.
Król Jerzy VI mówi, że jego garderoba jest godna pożałowania. Wypomina mu kiepskie wykształcenie i brak majątku. Jeszcze ostrzej wyraża się brytyjska prasa, która szeroko opisuje rodzinę Filipa.
Jego siostry wyszły za mąż za niemieckich arystokratów, a matka chorowała na schizofrenię. Księżniczka Elżbieta pozostaje jednak nieugięta. Kocha Filipa i nie przejmuje się opiniami innych.
W 1946 roku, po zakończeniu wojny, Filip odwiedza królewską rezydencję w Balmoral i oświadcza się Elżbiecie. Ślub Elżbiety II i Księcia Filipa odbywa się 20 listopada 1947 roku w Opactwie Westminsterskim
Elżbieta ma na sobie satynową suknię ozdobioną 10. tysiącami pereł, srebrną nicią i koronkami. Jej kreacja zapisuje się jako jedna z najpiękniejszych sukien ślubnych w historii. Jest to pierwszy ślub transmitowany w telewizji na żywo. Ogląda go ponad 200 milionów osób. Na ulicach Londynu pojawiają się setki tysięcy Brytyjczyków.
Po ślubie Filip otrzymuje tytuł księcia Edynburga. Jego oficjalny tytuł brzmi: Jego Królewska Wysokość książę Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, książę Edynburga, hrabia Merioneth, baron Greenwich.
Para przeprowadza się na Maltę, gdzie Elżbieta wiedzie proste życie żołnierskiej żony. Urządza pikniki na plaży, tańczy w drogich hotelach, stara się o potomstwo. A przede wszystkim: cierpliwie znosi chamskie żarciki męża.
Książę Filip słynie ze szczerości i brutalnego poczucia humoru. Prezydentowi Nigerii sugeruje, że jego strój wygląda jak pidżama. Polskiego studenta pyta, czy przyjechał do Anglii na maliny. Dziewczynce, która chce zostać astronautką mówi, że jest za gruba. Mimo to królewski personel wspomina go jako jedną z najsympatyczniejszych i najcieplejszych osób na dworze.
Książę Filip umiera 9 kwietnia 2021 roku na zamku Windsor. Wg Wikipedii jest najdłużej żyjącym małżonkiem władcy w historii imperium brytyjskiego. Królowa na swoim Instagramie wspomina go jako wspaniałego męża i ojca. Nie milkną jednak pogłoski o jego rzekomych romansach.
Nikt nie spodziewał się, że zostanie królową
Elżbieta jest wnuczką króla. Jej tata jest drugi w kolejce do tronu, a ona trzecia. Narodziny księżniczki wywołują spore poruszenie wśród Brytyjczyków, ale nikt nie spodziewa się, że Lilibet (tak nazywają ją rodzice) zostanie królową. Los pisze inny scenariusz.
Król Jerzy V umiera, gdy Elżbieta ma 10 lat. Mała Elżbieta nazywa go "dziadkiem Anglią". Po śmierci króla tron obejmuje jego pierworodny syn (wujek Elżbiety) Edward VIII. Po niespełna roku panowania monarcha abdykuje. Powód? Zakochuje się w rozwiedzionej Amerykance Wallis Simpson. Jako król nie może się z nią związać.
W 1936 roku ojciec Elżbiety II (Jerzy VI) zostaje władcą kraju. Tłum Brytyjczyków zbiera się pod jego mieszkaniem na Picadilly Road 145 i wiwatuje. Elżbieta staje się pierwszą osobą w kolejce do tronu. Jako przyszła królowa wzbudza ogromne zainteresowanie mediów.
W tym samym roku przeprowadza się z rodzicami do Pałacu Buckingham i przyucza do roli królowej: podróżuje w imieniu ojca, czyta dokumenty, uczy się etykiety. W 1952 roku odwiedza łącznie 15 krajów, wygłasza 157 przemówień, uczestniczy w 180 bankietach.
6 lutego 1952 roku, w wieku zaledwie 60 lat, Jerzy VI umiera. Wieść o jego śmierci zastaje Elżbietę w trakcie podróży służbowej do Kenii, gdzie przebywa z Filipem. Królowa natychmiast wraca do Anglii. Przyczyną śmierci króla jest rak płuc.
Koronacja Elżbiety II była wielkim wydarzeniem
Zgodnie z ponad 1000-letnią tradycją koronacja Elżbiety II odbywa się w Opactwie Westminsterskim. Elżbieta ma wtedy 26 lat i jest 5 lat po ślubie z księciem Filipem. To ogromna presja jak na tak młodą osobę. Elżbieta postanawia podejść do wydarzenia taktycznie.
Tygodniami ćwiczy ceremonię koronacji. Korona św. Edwarda używana podczas koronacji waży ponad 2 kg. Elżbieta musi uważać na każdy ruch głową, by nie uszkodzić kręgosłupa. Podczas ceremonii ledwo wstaje z tronu. Podobno maluje sobie usta na niebiesko, by lepiej wyglądać w czarno-białej telewizji. Transmisję z wydarzenia ogląda ponad 20 milionów osób.
Miała czworo dzieci
Królowa Elżbieta II miała czworo dzieci. Jej pierworodnym synem jest Karol. Później urodziła się księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward. Próżno jednak szukać w archiwach zdjęć z ciężarną królową. Elżbieta II znika z życia publicznego, gdy tylko pojawiają się ciążowe krągłości.
Złośliwi mówią, że królowa w pierwszej kolejności jest matką Wielkiej Brytanii, a dopiero później swoich dzieci. Książe Karol jako dziecko ma do niej pretensje, że matka zostawia go, gdy ma pół roku i wyjeżdża na kilka tygodni w służbową podróż do Australii. Gdy wraca, ledwo go poznaje.
Do końca nie wiadomo, jaka Elżbieta II jest dla swoich dzieci. Wydaje się, że wiele decyzji wychowawczych podejmuje książę Filip. Według Vanity Fair to on upiera się, by wysłać księcia Andrzeja do szkoły wojskowej, a księcia Karola do szkoły z internatem w Szkocji.
Inne źródła donoszą, że królowa jest czułą i troskliwą matką. Kiedy Kate Winslet dostaje Order Imperium Brytyjskiego i mówi Elżbiecie II, że uwielbia być mamą nawet bardziej niż być aktorką, królowa odpowiada: "Tak, to jedyna praca, która ma znaczenie”.
Była wielką miłośniczką zwierząt
Pierwszego psa Elżbieta otrzymuje w dniu swoich 18. urodzin. Jest to suczka rasy corgi. Przyszła królowa nadaje jej imię Susan. Królowa kocha ją tak bardzo, że zabiera ją ze sobą na oficjalne uroczystości. Susan jest też obecna podczas zagranicznych podróży i miesiąca miodowego królowej.
Od tamtej pory przez Pałac Buckingham przewija się ok. 30 pupili. Wszystkie zwierzęta wiodą luksusowe życie: mogą skakać po królewskich kanapach, gotuje im wykwalifikowany kucharz. Królowa Elżbieta II zajmuje się ich szkoleniem. Uwielbiane przez swojego ojca labradory zabiera na polowania, a corgi uczy sztuczek.
Niestety nie wszystkie czworonogi odwzajemniają uczucia królowej. W 1993 roku dochodzi do walki między dwoma psami. Gdy królowa próbuje je rozdzielić, zostaje ugryziona. Rana na lewej ręce królowej wymaga założenia trzech szwów.
Psy nie są jedyną miłością Elżbiety. Równie wielką sympatią darzy konie. Pierwszego kucyka dostaje od "dziadka Anglii". Jest też posiadaczką kilkunastu koni, które biorą udział w prestiżowych wyścigach. Jej córka, księżniczka Anna, reprezentuje Wielką Brytanię na letnich igrzyskach olimpijskich w jeździectwie.
Po śmierci Diany wizerunek królowej przeszedł ogromny kryzys
W 1992 roku brytyjską monarchię dotyka poważny kryzys. Troje z czworga dzieci Elżbiety i Filipa rozwodzi się, a księżna Diana publikuje swoją biografię, w której pisze, że Karol ją zdradzał, a królowa od początku jej nie lubiła.
Księżna Diana po swoich dramatycznych wyznaniach zbliża się do ludu. Jest postrzegana jako "królowa ludzkich serc”: kochana, dobra, swojska. Królowa w tym czasie jest uważana za zimną, podłą, wyrachowaną kobietę.
Wzrost społecznego niezadowolenia z rządów królowej następuje w 1997 roku po śmierci księżnej Diany. Brytyjczycy nalegają, by flagę na Pałacu Buckingham na znak żałoby opuścić do połowy. Królowa nie zgodza się, bo to niezgodne z protokołem. Zwleka również z powrotem ze szkockiej rezydencji do Londynu. W tabloidach pojawiają się nagłówki: "Diana nie żyje, a królowa odpoczywa".
Królowa dementuje te pogłoski. Mówi, że w tamtym czasie najważniejsi są dla niej wnukowie – William i Harry, którzy nie potrzebują medialnego zgiełku i polowania fotoreporterów. Chce zapewnić wnukom spokój i być przy nich, kiedy potrzebują tego najbardziej.
Po kilku latach wszystko wraca do normy. Królowa cieszy się ogromnym poparciem Brytyjczyków. Wiele osób zastanawia się, czy monarchia bez niej przetrwa. Podobno nadzieja w Williamie i Kate.
Królowa panuje, a nie rządzi
Królowa Elżbieta II jest dziedziczną władczynią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz 14. innych krajów. W tym Jamajki, Nowej Zelandii i Australii. Jej pełen tytuł brzmi: Elżbieta Druga, z Bożej łaski Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz innych Jej Królestw i Terytoriów królowa, Głowa Wspólnoty Narodów, Obrończyni Wiary. Wskazuje on na ogromne kompetencje monarchini. Jak jest naprawdę?
Elżbieta II jest zwierzchniczką sił zbrojnych. To ona decyduje o wojnie lub pokoju. Jednocześnie jest głową Kościoła Anglikańskiego. Wszyscy członkowie rządu, żołnierze i sędziowie składają królowej przysięgę lojalności. Królowa nadaje ordery i odznaczenia, tytuły szlacheckie i kościelne. Może udzielać królewskiej łaski i korzystać z prawa weta.
W praktyce królową reprezentują ministrowie podejmujący decyzje w imieniu Jej Wysokości. Nie oznacza to, że Elżbieta pozostaje bez wpływu na brytyjską politykę. Co tydzień rozmawia z premierami i premierkami.
Margaret Thatcher, była premierka Wielkiej Brytanii mówi, że nie są to miłe rozmowy przy kawie. Choć królowa nie może obnosić się ze swoimi poglądami, to wszyscy wiedzą, że nie jest przychylna polityce "Żelaznej Damy".
Żyła w zgodzie z protokołem
Królowa jest tradycjonalistką w kwestiach protokołu królewskiego. Kobiety na powitanie królowej powinny dygnąć, a mężczyźni ukłonić się. Nikt nie może dotykać królowej. Jak wygląda to w praktyce?
Królewski protokół łamie George W. Bush Junior. Były prezydent USA siada przy stole zanim zrobi to królowa. Wpadkę zalicza również Michelle Obama, która obejmuje królową do zdjęcia (królowej nie wolno dotykać). Protokół łamie również najnowszy prezydent USA, Joe Biden. Przywódca Amerykanów przychodzi na uroczyste spotkanie z królową w ciemnych okularach.
Królowa jest cierpliwa i nigdy nie zwraca swoim gościom uwagi, choć sama stara się żyć w zgodzie z protokołem. Zawsze nosi rękawiczki, nawet w upały nie pokazuje gołych nóg. W trakcie zagranicznych podróży ma ze sobą czarny strój na wypadek, gdyby któryś z członków rodziny królewskiej zmarł.
Nawet włamywacza potraktowała z klasą
W lipcu 1982 roku do Pałacu Buckingham w Londynie włamuje się Michael Fagan. Mężczyzna traci pracę w wyniku reform przeprowadzonych przez Margaret Thatcher i chce porozmawiać na ten temat z królową. Nie udaje mu się dotrzeć do niej oficjalnymi kanałami. Postanawia się włamać.
Mężczyzna wspina się na ścianę budynku, na której dostrzega uchylone okno. Wchodzi przez nie do środka i błądzi po posesji. Po drodze mija kilka osób z obsługi. Uprzejmie się z nimi wita. Jego obecność nie wzbudza podejrzeń.
– Znalazłem pokoje z napisami "Pokój Diany” i "Pokój Karola”. Wszystkie pomieszczenia miały nazwy, ale nie mogłem znaleźć drzwi z napisem "WC”. Widziałem tylko kilka pojemników z napisem "Jedzenie dla corgi”. Nie mogłem wytrzymać, chciało mi się sikać. Pomyślałem: „Co robić? Sikać na dywan? Musiałem więc załatwić się na jedzenie dla psa" – mówi w wywiadzie dla "The Independent".
Po wysikaniu się na jedzenie dla psów królowej, włamywacz wypija drogie wino z kolekcji Karola i rusza dalej. – Znalazłem się w małym pokoju, około 12 na 16 stóp, w którym było tylko podwójne łóżko i zwykła komoda. Odsunąłem zasłony, a kobieta w łóżku siadła i powiedziała: "Co tu robisz?". Przede mną stała Królowa. Odjęło mi mowę. Nie znam nikogo, komu by nie odjęło – opowiada włamywacz.
– Mówią, że musiała się bać. Nie przestraszyłem jej zbytnio, ale byłem zszokowany. (...) Użyła telefonu przy nocnym stoliku, żeby wezwać ochronę, ale kiedy nikt nie przyszedł, wstała z łóżka. (...) Powiedziała: "Chwileczkę, kogoś złapię", minęła mnie i wybiegła z pokoju, jej małe bose stopy tupały" – mówi Michael.
Styl Elżbiety II
Znakiem rozpoznawczym brytyjskiej królowej są kolorowe stroje. Niektórzy zarzucają monarchini, że wygląda w nich kiczowato, na co królowa odpowiada: gdybym ubierała się na beżowo, nikt nie wiedziałby, kim jestem.
Królowa słynie z ogromnej kolekcji biżuterii. Na co dzień lubi broszki i naszyjniki z pereł. Na specjalne okazje zakłada wyłożone diamentami tiary, kolczyki z brylantami i ważące kilka kilogramów korony. Jej biżuteria jest przechowywana w London Tower. Żadne towarzystwo ubezpieczeniowe nie chce jej ubezpieczyć. Jest za droga.
Kreacje królowej są ewidencjonowane, a każde ubranie ma swój numer. Stylistki królowej zapisują w zeszycie, gdzie i ile razy królowa założyła każdą kreację. Od czasu do czasu stroje królowej Elżbiety II są wystawiane w muzeach.
Do zabawnej sytuacji dochodzi na jednym z przyjęć, kiedy to Margaret Thatcher pojawia się w sukience łudząco podobnej do kreacji królowej. Po uroczystości była premierka Wielkiej Brytanii dzwoni do Pałacu Buckingham i mówi, że w przyszłości muszą uzgadniać z królową swoje stroje. Królowa odpowiada na to, że nie interesuje jej, jak ubierają się inni.
W 1996 roku odbyła wizytę w Polsce
Pierwsza i jedyna wizyta królowej w Polsce ma miejsce w 1996 roku. Królowa przylatuje do Warszawy w towarzystwie księcia Filipa. Nad Wisłę zaprasza ją ówczesna para prezydencka - Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy.
Królowa spaceruje ulicami Warszawy. Szczególnie do gustu przypadają jej Łazienki Królewskie. Nie obywa się jednak bez oficjalnych uroczystości. Elżbieta II składa kwiaty na Umschlagplatz oraz pod Grobem Nieznanego Żołnierza.
Królowa uczestniczy również w obradach sejmu i odwiedza LO im. Batorego. Przed wizytą królowej w placówce pojawiają się urzędnicy brytyjskiej ambasady. Proszą uczniów, by nie pytali królowej o księżną Dianę i wołowinę. Najlepiej rozmawiać z królową o zwierzętach.
W kolejnych dniach królewska para odwiedzia Kraków. Elżbieta i książe Filip zwiedzają Wawel, dzielnicę żydowską (Kazimierz) i krakowski rynek. Jedzą też lunch na Uniwersytecie Jagiellońskim.
– Gdy z królową spacerowaliśmy po krakowskim Rynku, książę gdzieś się zagubił. "Gdzie jest Filip?", pytała królowa. A on wcześniej na Kazimierzu częstowany był śliwowicą i zwyczajnie odłączył się od wycieczki – wspomina Aleksander Kwaśniewski
Królowa Anglii miała polskie korzenie
Naukowcy z portalu historia.org.pl ustalili, że królowa Elżbieta II ma polskie korzenie. Jej przodkowie mają być spokrewnieni z wielkim księciem litewskim Kazimierzem Jagiellończykiem, który w 1447 roku został koronowany na Króla Polski.
"Jest córką Jerzego VI, który był synem Jerzego V, który był synem Edwarda VII, który był synem Wiktorii Hanowerskiej, która była córką Edward Augusta Hanowerskiego, który był synem Jerzego III Hanowerskiego, który był synem Fryderyka Ludwika Hanowerskiego, który był synem Jerzego II Hanowerskiego, który był synem Jerzego I Hanowerskiego, który był synem Zofii Doroty Wittelsbach, która była córką Fryderyka V, który był synem Fryderyka IV, który był synem Ludwika VI Wittelsbacha, który był synem Marii Hohenzollern, która była córką Kazimierza Hohenzollerna, który był synem Zofii Jagiellonki, która była córką Kazimierza Jagiellończyka" - informuje portal historia.org.pl.
Oznacza to, że w żyłach monarchini płynie krew dynastii Jagiellonów, która władała Polską od 1386 do 1572 roku. Media informują też o polskim pochodzeniu męża królowej, księcia Filipa, jednak pogłoski te nie zostają potwierdzone.
Słynęła z poczucia humoru
Członkowie rodziny królewskiej postrzegają Elżbietę II jako osobę z rozbrajającym poczuciem humoru. Książe Harry prezentuje jej na gwiazdkę czepek kąpielowy z napisem "Ain't Life a B*tch!". Królowa płacze ze śmiechu. Podobnie bawi ją dmuchana kaczka.
Bardzo mile wspominają ją byli strażnicy. Jeden z nich opowiada o królowej zabawną historię. Grupa turystów odwiedza jedną z królewskich posiadłości. Monarchini spaceruje korytarzami, ale turyści jej nie rozpoznają. Biorą ją za członka personelu i pytają, czy widziała kiedyś królową. – Ja nie, ale on widział – mówi Elżbieta, wskazując na strażnika.
Justin Trudeau podczas jednej z przemów oznajmia, że to zaszczyt być 12. premierem Kanady, który w ciągu ostatnich 63 lat ma okazję służyć królowej. – Dziękuję, że przypomniałeś mi, że jestem taka stara – komentuje Elżbieta.
Miała swoje dziwactwa
Królowa, jak każdy człowiek, ma swoje dziwactwa. Denerwuje ją dźwięk uderzania kostek lodu o szklankę. Pewnego dnia królowa zauważa, że okrągłe kostki lodu nie wydają irytujących dźwięków. Od tamtej pory używa tylko tej postaci lodu. Kostkarkę do okrągłych kostek lodu konstruje dla niej książę Filip.
Równie niespotykane są jej codzienne zwyczaje. Królowa wstaje codziennie o 8:00. Każdego dnia budzi ją dudziarz, który pod drzwiami sypialni, wygrywa ulubioną melodię królowej. Musi to trwać minimum 15 minut, by Jej Wysokość na pewno wstała.
Królowa uwielbia maliny, ale zabrania podawania ich przy świadkach. Dlaczego? Bo brudzą zęby. Królowa nie jada też przy ludziach pomidorów i ogórków - chyba że wcześniej usunięto z nich pestki.
Elżbieta II nigdy nie chodzi w nowych butach. Zatrudnia specjalną osobę, która ma taki sam rozmiar stopy, co ona. Jej zadaniem jest rozbijanie nowych butów królowej. Ale to nie wszystko.
Królowa komunikuje się ze swoim personelem za pomocą torebki. Zawsze ma przy sobie samoprzylepny haczyk, na którym wiesza torebkę. Kiedy torebka jest powieszona, oznacza to, że wszystko jej w porządku. Położenie torebki na podłodze oznacza, że Elżbieta II chce opuścić towarzystwo.
Teraz opuściła je na zawsze, a Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie.
Ciekawostki o Elżbiecie II
1. Była najdłużej żyjącym i najdłużej panującym brytyjskim monarchą w historii.
2. Była jedyną osobą w Wielkiej Brytanii, która mogła jeździć samochodem bez prawa jazdy i tablic rejestracyjnych.
3. Jej majątek szacowano na 500 mln funtów. To za mało, by być na liście 100 najbogatszych Brytyjczyków.
4.Wszystkie wieloryby, delfiny, morświny i jesiotry znajdujące się trzy mile od wybrzeża Wielkiej Brytanii są własnością królowej.
5. Nie była zobowiązana do płacenia podatku dochodowego, ale i tak to robiła.
6. Za jej panowania władzę sprawowało siedmiu papieży: Pius XII, Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł I, Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek.
7. Wszystkie paszporty w Wielkiej Brytanii są wydawane w imieniu królowej. Królowa nie mogła wydać go sobie sama.
– Nauczyła się rozbierać, naprawiać i odbudowywać silniki oraz zmieniać opony, a także jak prowadzić każdą maszynę, na której pracowała, w tym jeepy, ciężarówki i karetkę pogotowia.
Elżbieta II
Królowa Wielkiej Brytanii
"Oświadczam wam wszystkim, że całe moje życie, czy będzie długie, czy krótkie, będzie poświęcone waszej służbie i służbie naszej wielkiej rodzinie cesarskiej, do której wszyscy należymy. Ale nie będę miała siły, aby samodzielnie wykonać tę rezolucję, chyba że dołączycie do niej ze mną, bo właśnie teraz zapraszam Was do tego: wiem, że Wasze wsparcie będzie mi dane. Boże, pomóż mi wypełnić mój ślub i niech Bóg błogosławi wam wszystkim, którzy chętnie będą ze mną to dzielić".
Aleksander Kwaśniewski
Prezydent Polski w latach 1995–2005
– Królowa zaimponowała nam profesjonalizmem. Zgodnie z protokołem po odegraniu hymnu, podczas przechodzenia przed frontem żołnierzy trzeba się zatrzymać i powiedzieć 'czołem żołnierze'. Królowa trzymała rękawiczki i torebkę. Miała tam ukrytą kartkę z zapisanym transkrypcją powitaniem 'czołem żołnierze'. Byliśmy pod wrażeniem.