Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński ponownie pojawili się w "Dzień dobry TVN" w roli prowadzących. W pewnym momencie gospodyni zaliczyła małą wpadkę. Musiała poprosić o pomoc swojego redakcyjnego kolegę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W sobotnim wydaniu "Dzień dobry TVN" widzów ponownie przywitał nowy duet prowadzących - Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński
Celebrytka zapowiadając jednego z gości przejęzyczyła się
- Jak to się mówi? - zwróciła się do współprowadzącego. Ten pospieszył z pomocą
Rozenek-Majdan i Skórzyński w DDTVN
"Dzień dobry TVN" to program śniadaniowy, który od lat cieszy się dużą popularnością. Ten format emitowany jest na żywo, więc o wpadki nietrudno. Tak było i tym razem, gdy gospodarzami byli: Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński.
Przypomnijmy, że prezenterka i reporter "Faktów" do zespołu śniadaniówki dołączyli pod koniec sierpnia. Podczas uroczystej ramówki TVN oficjalnie przedstawił ich Marcin Prokop. – Bardzo fajnie się z Małgosią uzupełniamy. Inne rzeczy nas ciekawią, co dla widza jest super – powiedział rozmowie z naTemat Skórzyński.
– Podkreślamy to od początku: nas by nie było, gdyby nie nasi widzowie. My dzisiaj mamy ten dzień swojego entuzjazmu, bo jesteśmy zaprezentowani – przyznał i zdradził, że w związku z tą sytuacją byli lekko zestresowani.
Wspomnijmy, że kilka miesięcy temu celebrytka wystąpiła w podcaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, gdzie powiedziała, że jej marzeniem jest wystąpić w roli prowadzącej śniadaniówkę w TVN.
Jak widać, marzenie się spełniło, a gwiazda jest przekonana, że ten format jest strzałem w dziesiątkę. Choć pochodzi z innej działki medialnego świata niż jej partner programowy, to uważa, że to połączenie zaspokoi oczekiwania wielu widzów.
– Takie połączenie dziennikarstwa show-biznesowego z tym newsowym sprawdzało się na całym świecie od dawna. I to jest idealne połączenie i uzupełnienie po to, żeby widz dostał kompletną dawkę informacji, rozrywki, zabawy, po to, żeby mógł rozpocząć dobrze dzień i myślę, że to połączenie naprawdę się sprawdzi – powiedziała nam.
I rzeczywiście tak było. Debiutancki występ prezenterów odbył się 29 sierpnia i został w większości pozytywnie przyjęty przez oglądających. Do śniadaniówki Rozenek-Majdan i Skórzyński wrócili dopiero 10 września.
Wpadka Rozenek-Majdan na antenie TVN
Celebrytka większość wydania świetnie sobie radziła w roli gospodyni, jednak nie obyło się bez wpadki. Wszystko podczas spotkania z jurorami nowej edycji programu "Lego Masters". Przypomnijmy, że zostali nimi Czesław Mozil i Pola Lisowicz, której fach sprawił Rozenek-Majdan problem.
Przedstawiając gościa, prowadząca "Dzień dobry TVN" miała kłopot z wymówieniem słowa "ilustratorka". - Jest z nami Pola Lisowicz, która jest graficzką i istluratorką... Nie... Jak to się mówi? - zwróciła się do Skórzyńskiego. Ten szybko odpowiedział: - Ilustratorką.
Roześmiana Rozenek-Majdan podziękowała koledze za pomoc i przeprosiła widzów za przejęzyczenie.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.