Jolanta Pieńkowska w ogniu krytyki. Skandaliczne słowa o polskim koszykarzu
Jolanta Pieńkowska w ogniu krytyki. Skandaliczne słowa o polskim koszykarzu Fot. East News/Bartosz KRUPA

Jolanta Pieńkowska na antenie TVN24 wypowiedziała się na temat koszykówki. Komentowała sukcesy polskich koszykarzy. Pojawiły się głosy, że jeden z nich, a dokładnie Mateusz Ponitka mógłby trafić do NBA. Dziennikarka uznała, że świetnie byłoby zobaczyć w NBA Polaka "ale takiego od nas". Jej słowa zostały odebrane jako skandaliczne.

REKLAMA
  • Internauci zarzucają dziennikarce TVN 24 brak wiedzy na temat sportu i niedocenienie polskiego koszykarza.
  • Jolanta Pieńkowska wypowiedziała się na temat kapitana reprezentacji Mateusza Politki.
  • Polscy koszykarze zagrają o medale ME po raz pierwszy od 1967 roku.
  • Skandaliczne słowa Jolanty Pieńkowskiej

    Dzięki wygranej ze Słowenią polskim koszykarzom udało się awansować do półfinału Mistrzostw Europy. Wynik decydującego meczu to 90 do 87 dla Polaków. Na antenie TVN 24 o sukcesach polskich sportowców wypowiedziała się dziennikarka Jolanta Pieńkowska.

    Skomentowała ona popularną ostatnio opinię, że kapitan polskiej reprezentacji Mateusz Ponitka powinien trafić do NBA. Koszykarz w ostatnim meczu zaliczył 26 punktów, 16 zbiórek i 10 asyst. Tym samym stał się trzecim zawodnikiem w historii EuroBasketu, który zaliczył triple-double.

    Dziennikarka w dość niepochlebnych słowach podsumowała pomysł jego przejścia do NBA. – Fajnie byłoby zobaczyć w NBA Polaka. Ale takiego od nas – powiedziała na wizji.

    Te słowa zabrzmiały zdaniem wielu nieodpowiednio, ponieważ podważyły zasługi Ponitki dla polskiej reprezentacji koszykówki, a także jego narodową przynależność.

    "Jolanta Pieńkowska w kontekście Mateusza Ponitki w TVN24 mówi, że fajnie byłoby zobaczyć w NBA "Polaka, ale takiego od nas"... nie nauczymy się nigdy – napisał na Twitterze dziennikarz Artur Kwiatkowski.

    Prawdopodobnie dziennikarka miała na myśli, że chciałaby zobaczyć w NBA polskiego sportowca, który urodził się w Polsce, szkolił się i trenował wyłącznie w polskich klubach, a potem wyjechał za granicę. W sieci zaczęto wytykać jej, że swoimi słowami udowodniła, że zapomniała o sportowcach takich jak Jeremy Sochan, Marcin Gortat, Cezary Trybański czy Maciej Lampe.

    Historia Mateusza Ponitki wyglądała natomiast inaczej. Jeszcze do niedawna Mateusz Ponitka był jedynym Polakiem, grającym w Eurolidze. Kapitan nie gra już jednak w Zenicie Sankt Petersburg. 17 sierpnia zawodnik ten podpisał trzymiesięczną umowę z włoskim Pallacanestro Reggiana.

    - I zaczęły się właśnie rozmowy o koszykówce, bo wydawcy kazali, bo każdy mówi, to i śniadaniówki wlecą i plecenie trzy po trzy. Skandaliczne słowa… - dodał Mateusz Ligęza, komentując jej "wpadkę".

    Polacy wygrali z mistrzami Europy

    Jak już pisaliśmy w naTemat.pl 15 września kadra trenera Igora Milicicia awansowała do półfinału EuroBasketu, eliminując obrońców tytułu, Słoweńców. Gwiazda NBA Luka Donicić okazał się być słabszy od Mateusza Ponitki, a Biało-Czerwoni już w weekend zagrają o medale mistrzostw Europy.

    Biało-Czerwoni wdarli się do najlepszej czwórki EuroBasketu, ogrywając mistrzów Europy. Słowenia, która w swoich szeregach ma m.in. gwiazdę NBA, słynnego Lukę Doncicia, mogła jedynie spoglądać, jak zespołowo można wydrzeć wielkiemu faworytowi sukces.

    I to właśnie Mateusz Ponitka w starciu z faworytem turnieju udowodnił, że jest koszykarzem z najwyższej europejskiej półki. W kluczowych momentach trafiał rzuty za trzy oczka, a dodatkowo potrafił wykluczyć z gry Doncicia, wymuszając piąte przewinienie. Dla porównania, Doncić zakończył mecz z dorobkiem 14 punktów. Umiejętne ograniczanie możliwości do rzutów oraz generalnie, solidna praca w obronie, dała wymierne skutki dla Biało-Czerwonych. Nawet gwiazdor Dallas Mavericks nie mógł znaleźć sposobu na świetną dyspozycję polskiej reprezentacji.