Pałac Buckingham opublikował pierwsze zdjęcie grobu brytyjskiej królowej Elżbiety II. Monarchini została pochowana w Kaplicy Pamięci Króla Jerzego VI na zamku Windsor. Na nowej płycie nagrobnej wykuto imiona jej, jej rodziców oraz męża.
8 września przekazano smutną wiadomość o tym, że królowa Elżbieta II nie żyje. Pogrzeb monarchini odbył się 19 września, ceremonia rozpoczęła się w Opactwie Westminsterskim w Londynie. Po zakończeniu publicznych uroczystości trumna z ciałem królowej została złożona do grobu w kaplicy pamięci Jerzego VI. Ta część pogrzebu w Windsorze odbyła się już tylko w obecności rodziny. Kilka dni po pogrzebie Pałac Buckingham udostępnił zdjęcie, przedstawiające grób królowej Elżbiety II.
Nowa płyta nagrobna jest wykonana z czarnego marmuru, znajdują się tylko wykute w kamieniu imiona z datami życia: Jerzy VI 1895-1952, Elżbieta 1900-2002, Elżbieta II 1926-2022 i Filip 1921-2021. Pomiędzy imionami jest wykonana z metalu gwiazda Orderu Podwiązki. To najwyższy order brytyjski i jeden z orderów domowych dynastii panującej.
Po śmierci Elżbiety II wszystkie rezydencje rodziny królewskiej, które są udostępnione do zwiedzania, zostały czasowo zamknięte. Jednak, jak poinformowano w środę, od 29 września krypta zostanie udostępniona dla chętnych.
Kryptę będzie można odwiedzać w poniedziałki, czwartki, piątki i soboty, natomiast w niedziele będzie udostępniania wyłącznie uczestnikom nabożeństw.
Mimo że właściwie do ostatnich dni pełniła obowiązki (6 września przyjęła nową premier Wielkiej Brytanii), to stan zdrowia królowej Elżbiety II nie był już tak dobry. Do spotkania z Liz Truss nie doszło tradycyjnie w Pałacu Buckingham, ale nowa premierka musiała odwiedzić monarchinię w szkockim zamku Balmoral. Sama królowa coraz częściej też odwoływała wyjazdy i spotkania, a stan jej zdrowia się pogarszał. W październiku ubiegłego roku trafiła do szpitala na serię badań, choć nie sprecyzowano, jakich. Wtedy oficjalnie mówiono, że była to wizyta kontrolna, a królowa czuje się dobrze. W lutym Elżbieta II przeszła COVID-19. Informowano wtedy, że przechodzi go w łagodny sposób, ale jakiś czas później, podczas wirtualnej wizyty w szpitalu, w trakcie rozmowy z personelem królowa powiedziała, że czuła się "bardzo zmęczona i wyczerpana".
Na wspomnianym spotkaniu z nową premier Wielkiej Brytanii monarchini ewidentnie wyglądała na schorowaną. Na jej prawej dłoni można było zobaczyć dużego siniaka, a palce były blade.
Od jakiegoś czasu królowa Elżbieta II miała też problem z poruszaniem się. W ubiegłym roku zaczęła pojawiać się z laską, co nie było niczym wyjątkowym jak na ówcześnie 95-letnią staruszkę, ale zwróciło to uwagę obserwatorów, bo wcześniej publicznie zrobiła to w 2003 roku.
Oficjalny powód śmierci brytyjskiej monarchini nie został podany do wiadomości publicznej. Poinformowano jedynie, że odeszła w spokoju.