Od kilku dni na TikToku furorę robi krótki filmik, na którym pewien mężczyzna parodiuje światowych i wpływowych polityków. Nagranie doczekało się już ponad dwóch milionów wyświetleń i kilku tysięcy komentarzy, również polskich internautów. Pytają oni, dlaczego wśród bohaterów nie ma Andrzeja Dudy czy Mateusza Morawieckiego.
Na koncie "20s of beauty" na TikToku kilka dni temu pojawił się filmik, na którym pewien mężczyzna sparodiował czołowych polityków. Wśród wybranej "jedenastki" znaleźli się byli i obecni światowi przywódcy.
To byli prezydenci USA Barack Obama i Donald Trump, a także obecny – Joe Biden, prezydent Francji Emmanuel Macron, Turcji – Recep Tayyip Erdoğan i Rosji – Władimir Putin, były szef brytyjskiego rządu Boris Johnson, premier Kanady – Justin Trudeau, kanclerz Niemiec – Olaf Scholz, prezydent Austrii – Alexander Van der Bellen i prezydent Ukrainy – Wołodymyr Zełenski.
W przypadku każdego polityka mężczyzna zaprezentował to, z czego każdy z nich słynie lub przez co jest kojarzony. Jest więc pewny siebie Obama, specyficzny chód Putina, Van der Bellen papierosem czy Zełenski w swojej charakterystycznej koszulce od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
"Zełenski najlepszy: skrobie się po tej zielonej koszulce, którą nosi od marca"; "Super, dokładnie tak wyglądają"; "Putin wygląda, jakby miał komuś przywalić"; "Nie trzeba tłumaczenia, by wiedzieć, kogo naśladuje"; "Kapitalne"; "Najlepszy jak dla mnie Boris Johnson" – czytamy w komentarzach.
Blisko 1,5-minutowy filmik w 10 dni doczekał się ponad dwóch milionów wyświetleń, zebrał prawie 78,5 tys. polubień i grubo ponad 4 tys. komentarzy. Nagranie stało się viralem, ponieważ jest udostępniane w różnych serwisach społecznościowych.
Wśród wielu komentarzy są również te polskich internautów. Pytają oni, dlaczego wśród bohaterów nie ma Andrzeja Dudy czy Mateusza Morawieckiego.
"10/10. Niesamowity talent. Chętnie zobaczyłabym, jak wyglądaliby prezydent Duda i premier Morawiecki" – napisała jedna z internautek. Niektórzy chcieliby też zobaczyć "w akcji" innych polskich polityków: Aleksandra Kwaśniewskiego, Donalda Tuska czy Jarosława Kaczyńskiego.
Kto wie, może doczekamy się kontynuacji?
Zobacz także