Kiedy Putin przemawiał, Ukraińcy odbijali kolejne miasto. Rosjanie uciekają w panice

W piątek, 30 września rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewatyj przekazał, że operacja wojsk ukraińskich pod Łymanem (w obwodzie donieckim) jest bliska ukończenia. – Nasze siły opanowały wszystkie szlaki zaopatrzenia Rosjan, walki jeszcze trwają – zaznaczył.

Siły ukraińskie potwierdziły, że w środę 28 września udało im się odbić wioskę Nowoseliwkę w pobliżu miasta Łyman. Z kolei w czwartek odbili miejscowość Szandryhołowe, znajdującą się ok. 15 km na północ od Łymanu.

Informację o sukcesie sił ukraińskich potwierdził również analityk amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) George Barros. Przekazał, że zdaniem rosyjskich źródeł Łyman jest otoczony przez siły ukraińskie, które podchodzą coraz bliżej i wkrótce mogą całkowicie przejąć kontrolę nad miastem.

Amerykański ekspert ds. wojskowości Rob Lee, stwierdził, że Łyman może zostać odbity "jeszcze w piątek, a być może w sobotę". Potwierdzają to również nagrania, które krążą w mediach społecznościowych.

Na ukraińskich kontach na Twitterze pojawiło się wideo, na którym widać rosyjskich żołnierzy, którzy uciekają z Łymanu. Co prawda nagranie jest słabej jakości, jednak po wnikliwym przyjrzeniu się, widzimy żołnierzy uciekających przez las.

Siły ukraińskie w ostatnich miesiącach przeprowadziły skuteczną kontrofensywę na wschodzie kraju. Po zajęciu na początku lipca większości obwodu ługańskiego, rosyjskie siły znacząco wyhamowały tempo ofensywy w Donbasie, a Ukraińcom udaje się odzyskiwać kolejne miejscowości.

Skuteczna kontrofensywa Ukraińców zmusiła Putina do radykalnych kroków. Zarządził on referenda w czterech okupowanych terenach – w obwodzie donieckim, ługańskim, chersońskim i zaporoskim. Następnie na mocy prezydenckiego dekretu przyłączył te tereny do Rosji, według oficjalnej narracji – na wniosek włodarzy tych regionów, obsadzonych przez Kreml.

W piątek o godz. 14 czasu polskiego Władimir Putin wygłosił przemówienie, w którym zaznaczył, że mieszkańcy tzw. republik ludowych dokonali jednoznacznego wyboru. Następnie ogłosił włączenie tych terytoriów do Federacji Rosyjskiej.

Stwierdził też, że południowo-wschodnia Ukraina jest tak naprawdę częścią Rosji, ponieważ rządzili nią poprzednicy państwa rosyjskiego i była częścią rosyjskiego imperium, a także dlatego, że ZSRR walczył o uwolnienie jej od nazistów w II wojnie światowej.

Więcej o przemówieniu Putina w relacji Michała Koprowskiego >>