• Halina Mlynkova swoją popularność zyskała będąc frontmanką zespołu Brathanki. Piosenki zespołu stały się ponadczasowymi hitami
• W życiu prywatnym wokalistka ma za sobą dwa nieudane małżeństwa
• Była żoną Łukasza Nowickiego, z którym ma 18-letniego syna Piotra. Drugim partnerem Mlynkovej był producent muzyczny Leszek Wronka, z którym rozstała się w 2020 roku
• Teraz doszło do kolejnego rozstania wokalistki, tym razem zawodowego

Halina Mlynkova na polskiej scenie muzycznej występuje od wielu lat. Wieloletnie doświadczenie, wielkie przeboje oraz wierni fani to klucz do sukcesu. Największą rozpoznawalność przyniosła jej współpraca z zespołem Brathanki. Wielu wówczas kojarzyło wokalistkę jako ... Halinkę Mlynkovą, z czym artystka bardzo długo walczyła.

Od kilku lat była frontmanka "Brathanków" na estradzie występuje pod pseudonimem Halina. Swoją solową karierę rozwija w błyskawicznym tempie. Opinia publiczna intensywnie śledzi poczynania wokalistki, jednak czasem z większym zainteresowaniem jej życiem prywatnym.

Wielką burzę w mediach wywołał rozwód Mlynkovej i Łukasza Nowickiego, o czym pisaliśmy w naTemat. Z kolei rok temu, falę zaskoczenia wywołała informacja o ciąży artystki.

Zobacz także: Gwiazdy w programie Lisa apelują: zostawcie nasz rozwód w spokoju. Czy mają prawo do prywatności?

Tymczasem Halina Mlynkova w swoim poście na Instagramie poinformowała o zmianach w jej życiu zawodowym. "Chciałam Wam powiedzieć, że w moim życiu zawodowym nastąpiły duże zmiany. Nasze drogi z Joasią Gajewską, JGMusic rozchodzą się" – poinformowała swoich fanów.

JGMusic to agencja impresaryjno-koncertowa działająca na polskim rynku od 2015 roku, z którą Mlynkova zdecydowała się zakończyć działalność. Od teraz będzie współpracowała z nową ekipą.

"Od dziś rozpoczynam współpracę z KMevents, Kindla Music, czyli z Marcinem Kindla i jego ekipą" – dodała. Warto wspomnieć, że muzyk Marcin Kindla jest obecnym partnerem artystki. Od tej pory oprócz życia prywatnego, para będzie dzieliła również życie zawodowe.

W swoim oświadczeniu artystka podziękowała dotychczasowemu managementowi za kooperację, ale przede wszystkim wyraziła wdzięczność Joannie Gajewskiej za przetrwanie ich wieloletniej przyjaźni.

"Asieńko! Bardzo Ci dziękuję za wspólną drogę, wsparcie, wiele pięknych wspomnień, ale też wiele lekcji zawodowych! Dziękuję Ci najbardziej za to, że mino wszystkich zawodowych relacji nasza przyjaźń przetrwała! Pamiętam i chcę pamiętać tylko to najlepsze, bo obie na to zasługujemy i wierzę, że nasza relacja się nie zakończy!" – wyznała Mlynkova.

Gwiazda w swoim poście winszowała dotychczasowej agentce, życząc jej "wspaniałych artystów, o których zawalczy tak jak o Mlynkową w wielu sytuacjach". Na samym końcu oświadczyła, że ze swoim partnerem rozpoczynają wspólną drogę artystyczną i już od października zaprasza swoich fanów na najnowszą trasę koncertową "FILM(L)OVE".