Po tym jak Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili, że są w związku, w mediach zrobiło się niemałe zamieszanie. Oliwy do ognia dolała seria kontrowersyjnych wpisów byłej żony dziennikarza. Teraz całą tę sytuację skomentowała Dorota Zawadzka, znana z programu "Superniania". "Zajrzałam do plotkarskiej telenoweli aktorki i dziennikarza. Jakie to smutne" – napisała.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O tym, że Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego łączy coś więcej niż przyjaźń, mówiło się od dawna. Para postanowiła w końcu uciąć spekulacje i opublikowała wspólne zdjęcie
To najwidoczniej nie spodobało się Paulinie Smaszcz (byłej żonie Kurzajewskiego), która m.in. nazwała ojca swoich dzieci kłamcą. Potem rzucała wulgaryzmami w kierunku internautów
"Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny... M I Ł O Ś Ć. Pozdrawiamy z Izraela" - napisała aktorka pod wspólnym zdjęciem z nowym ukochanym. Choć posypało się wiele gratulacji, to nie wszystkim się to spodobało. Była żona Kurzajewskiego, Paulina Smaszcz, opublikowała w sieci serię ostrych i negatywnych komentarzy.
Najpierw skomentowała ujęcie swojego byłego męża z Cichopek. Żaliła się, że na jej 40 urodziny (obecnie ma 49 lat) nie sprezentował jej nic. Nazwała go też "kłamcą". Potem napisała oddzielny długi post, w którym podała, że ich romans miał trwać od dłuższego czasu. Pochwaliła przy tym Marcina Hakiela, który miał odwagę o tym powiedzieć wcześniej.
Niektórzy byli rozczarowani jej zachowaniem, określili je mianem "dziecinnego" i zwrócili uwagę na to, że reklamuje własne warsztaty z samoakceptacji, a sama nie może się pogodzić z nowym związkiem Kurzajewskiego. Smaszcz nie odpuściła tak szybko i wdała się w słowne przepychanki z internautami. Niektórych zaczęła nawet wyzywać od "debili" i "lafirynd".
Jej były mąż nie przeszedł obok tego obojętnie. Wspomniał, że kobieta "wprowadza w błąd opinię publiczną", raniąc przy tym jego i bliskie mu osoby.
Zawadzka komentuje aferę wokół związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
"Superniania" często na swoim profilu na Facebooku odnosi się do spraw, którymi żyje internet. Tak było i tym razem. Dorota Zawadzka w swoim najnowszym wpisie nawiązała do zamieszania wokół Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.
"Omg! Po co mi to było? Zajrzałam do plotkarskiej telenoweli aktorki i dziennikarza… Jakie to smutne. I tyle hipokryzji… Ech" - wspomniała na wstępie.
"I pewnie będą następne odcinki, bo obsada coraz większa. Była żona, były mąż, dzieci, krewni i znajomi królika i żona szefa. Okropne to…" - podsumowała.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.