Podczas inauguracji roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim nie mogło zabraknąć dygnitarzy Prawa i Sprawiedliwości, w tym Przemysława Czarnka. Minister edukacji i nauki w trakcie swojego przemówienia sporo miejsca poświęcił rodzinie, ale nie omieszkał także zaatakować Komisji Europejskiej. Jego zdaniem łamie ona prawo ws. KPO.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W weekend odbyła się inauguracja roku akademickiego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim
W uroczystościach uczestniczył minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
Polityk podczas przemówienia zaatakował Komisję Europejską za wstrzymywanie wypłat pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy
Rozpoczął się rok akademicki na KUL. W jego uroczystej inauguracji, która miała miejsce w miniony weekend, wzięło udział wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości z Przemysławem Czarnkiem na czele, od lat związanym z tą uczelnią.
Minister edukacji i nauki podczas swojego wystąpienia przekonywał, że najbliższy rok akademicki będzie trudny ze względu na wojnę w Ukrainie, która rodzi szereg problemów. Zapewnił jednak, że jego resort stawia im czoła i pokonuje wszelkie trudności. Podkreślił, że jest dumny z sukcesów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
– Gratuluje wybitnych osiągnięć i znakomitych wyników ewaluacji. To dowód, że uczelnia wzrasta intelektualnie i moralnie. To widać po tych wszystkich ocenach B+, A i A+. Mamy dziedziny wiodące w Polsce – stwierdził minister i podkreślił, że jedna z nowych dziedzin naukowych na KUL - nauki o rodzinie - jest obecnie bardzo istotna.
– Od kilku lat w Polsce, a w zachodniej Europie od kilkudziesięciu lat obserwujemy potężny atak na rodzinę i niestety kryzys rodziny, który z tego ataku wynika. Dlatego tak ważne jest, żeby rozmawiać o rodzinie w sposób naukowy i tę prawdę pokazać. Bez rodziny rozwój nic nam nie da. Bez rodziny nie będzie nas za 50 lat – przekonywał Czarnek.
Atak na Komisję Europejską
Minister edukacji i nauki mówił również o potrzebnych inwestycjach na KUL, żeby otworzyć kierunek lekarski. Do tego potrzebna jest budowa Centrum Symulacji Medycznej, w którym przyszli medycy uczyliby się opieki nad pacjentami w warunkach szpitalnych. Na to potrzeba jednak pieniędzy.
– Mamy zapisane pieniądze na te centra. To około 800 mln zł. One są w Krajowym Programie Odbudowy. Chcemy je uruchomić, tylko kiedy Komisja Europejska przestanie łamać prawo i łaskawie odblokuje nam te środki – podsumował Czarnek.
KPO dla Polski
Minister zapomniał jednak dodać, jakie prawo łamie KE i jaki jego artykuł został naruszony. Jak na razie to rząd Zjednoczonej Prawicy naruszył prawo europejskie i praworządność, przez co pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy nie zostały wypłacone Polsce.
Mało tego, PiS wie, co musi zrobić, żeby je otrzymać, co zostało zapisane w tzw. kamieniach milowych, jednak od miesięcy nie kiwnął nawet palcem. Jednym z takich "kamieni" jest umożliwienie budowania farm wiatrowych w Polsce, ale nawet tak banalna zmiana spotkała się z oporem m.in. marszałek Sejmu Elżbiety Witek i części posłów Zjednoczonej Prawicy.