Poruszające sceny w Kutnie. Z Ochni wyłowiono ciało mężczyzny, na brzegu czekał pies
Alicja Skiba
18 października 2022, 18:04·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 18 października 2022, 18:04
Z przepływającej przez Kutno rzeki Ochni wyłowiono ciało mężczyzny. Jego zwłoki unosiły się przy brzegu, a niedaleko wiernie czekał pies. Lokalna policja ustala okoliczności tragicznego zdarzenia.
Reklama.
Reklama.
Policja dostała zgłoszenie ok. godz. 21:00. Pomimo interwencji pogotowia, nie udało się uratować mężczyzny
Nie ustalono jeszcze tożsamości zmarłego, mógł mieć od 40 do 50 lat
Pies mężczyzny został tymczasowo zabrany do komendy policyjnej do czasu ustalenia, kto może się nim zająć
Jak doniósł "Dziennik Łódzki", do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem. Z rzeki Ochnia w Kutnie w okolicach ulicy Mickiewicza wyłowiono ciało mężczyzny. Policja została o tym poinformowana ok. godz. 21:00. Na miejscu zjawili się strażacy, podjęli resuscytację. Następnie przybyło pogotowie, które stwierdziło zgon.
"Denat leżał z głową w wodzie. Przy mężczyźnie siedział pies, który został zabrany do Komendy Powiatowej Policji w Kutnie do czasu ustalenia właściciela lub rodziny denata. Teraz kutnowska policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kutnie będzie wyjaśniać przyczyny i okoliczności, w jakich doszło do śmierci mężczyzny" - przekazała mediom kom. Edyta Machnik, oficerka prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Kutnie.
"Ja się zawsze dziwię, że ktoś wydal zgodę na tak niski mostek, przecież wystarczy, że ktoś zasłabnie i może polecieć w dół, miasto już dawno powinno coś z tym zrobić" – poskarżyła się internautka.