Na horyzoncie premiera serialu "1899". To nowy thriller od showrunnerów "Dark", jednej z najlepszych produkcji Netfliksa. Serial będzie toczył się na parowcu "Kerberos", na którym zaczną się dziać straszne rzeczy, a każdy z aktorów będzie mówić w ojczystym języku. Usłyszymy więc polski, bo w jedną z ról wcielił się Maciej Musiał.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"1899" to nowy serial od uzdolnionej pary showrunnerów z Niemiec: Jantje Friese i Barana bo Odara, którzy wcześniej stworzyli "Dark"
Występuje w nim też jeden z aktorów z "Dark": Andreas Pietschmann
Do sieci trafił oficjalny zwiastun, który pokazuje, że produkcja będzie łączyła w sobie elementy serialu kostiumowego, survival-horroru i science fiction
Pojawia się w nim polski aktor Maciej Musiał. To kolejna produkcja Netfliksa, w której bierze udział
Premiera serialu "1899" już 17 listopada 2022 roku. Pierwszy sezon liczy 8-odcinków
Na "1899" czekamy od dawna z wielu powodów. Pierwszym są twórcy, którzy nakręcili jeden z najlepszych seriali Netfliksa, czyli "Dark". Po drugie, intryguje miejscem osadzenia akcji. Ja tu widzę połączenie "Titanica" z "Lostami" w estetyce horroru sci-fi. Spójrzcie zresztą na opis fabuły.
"1899". Zobacz trailer serialu od twórców "Dark" z Maciejem Musiałem
Trzecim powodem jest rzecz jasna polski akcent. W serialu "1899" występuje Maciej Musiał, który już pojawiał się w innych produkcjach Netfliksa. Jedna ma zresztą podobny tytuł "1983" (był też jej współproducentem), a druga to "Wiedźmin", w którym wcielił się w postać Sir Lazlo. Widzimy go w nowym trailerze w 1 minucie i 47 sekundzie, a także słyszymy, gdy wcześniej mówi po polsku: "Gdzie oni wszyscy są?".
Ostatni powód to efekty specjalne i CGI. "1899" może wyglądać niezwykle przekonująco ze względu na użytą technologię - LED-Volume. Jantje Friese i Baran bo Odar stworzyli studio produkcyjne Dark Ways i zamiast tradycyjnych green screenów wykorzystali gigantyczne ekrany LED-owe.
"Dzięki wykorzystaniu wirtualnych scenografii i lokalizacji tworzonych w oparciu o silnik gier pozwala rejestrować dużą liczbę skomplikowanych efektów wizualnych bezpośrednio na planie" — zapewnia Netflix.
Kiedy premiera serialu "1899"? Już 17 listopada 2022 roku
Oprócz Macieja Musiała, w "1899" pojawią się m.in. walijski aktor Aneurin Barnard ("Dunkierka"), duński aktor Lucas Lynggaard Tønnesen ("The Rain"), angielska aktorka Emily Beecham ("Kwiat szczęścia") oraz hiszpański aktor Miguel Bernardeau ("Szkoła dla elity"). I wszyscy będą mówić w ojczystych językach, ale czy się dogadają? Nie unikniemy z pewnością porównań do współczesnej Europy.
Zdjęcia do serialu nakręcił Nikolaus Summerer, scenografię stworzył Udo Kramer, a muzykę skomponował Ben Frost - każdy z nich pracował również przy "Dark". Pierwszy sezon "1899" będzie liczył 8 odcinków, które pojawiają się na Netfliksie 17 listopada.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
1899 rok. Parowiec z emigrantami bierze kurs na zachód. Pasażerowie pochodzą z różnych części Europy, ale łączą ich wspólne marzenia i nadzieja na lepszą przyszłość w nowym świecie. Sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, kiedy na otwartym morzu na horyzoncie pojawia się jeszcze jeden okręt emigrantów. To, co zastają na jego pokładzie, zamienia rejs do ziemi obiecanej w prawdziwy koszmar.