
Dowody prokuratury na przyjmowanie i żądanie korzyści majątkowych przez dr. Mirosława G. oraz jego pacjentów potwierdziły się przed sądem. Sprawa przyjmowania "prezentów" i "białych kopert" przez doktora G. od kilku lat budziła duże emocje. Sąd musiał zdecydować, gdzie kończy się wyrażanie wdzięczności, a zaczyna korupcja. Czy dzisiejsza decyzja cokolwiek zmieni, a białe koperty znikną z lekarskich gabinetów?
Wszystko zależy od tego, co to za prezent. Jeśli ktoś po zabiegu przyniesie mi kluczyki do mercedesa, trudno mówić o wyrażaniu wdzięczności
Dziś sprawa "kopert" od rana jest tematem dyskusji na Twitterze:
Jeśli koperty dla dra G. zostaną uznane za "dozwoloną wdzięczność" łapówki staną się legalne, trzeba je tylko wręczać po fakcie. CZYTAJ WIĘCEJ
@katarynaaa Nie nakręcaj się tak :-) Nie wyobrażam sobie by sąd mógł uznać koperty za zwykłą wdzięczność. CZYTAJ WIĘCEJ
@RomanOsica a ja sobie wyobrażam :) CZYTAJ WIĘCEJ
Z tą plagą trzeba walczyć
Podstawowym kryterium, które może pomóc w ocenie, czy dany prezent jest miłym gestem lub łapówką, jest przede wszystkim rozsądek. – Wszystko zależy od tego, co to za prezent. Jeśli ktoś po zabiegu przyniesie mi kluczyki do mercedesa, trudno mówić o wyrażaniu wdzięczności – mówi Jolanta Orłowska-Heitzman z Naczelnej Izby Lekarskiej.
System publiczny się wali. Pacjenci mają ograniczony dostęp do świadczeń. W publicznym systemie służby zdrowia jest za mało pieniędzy. Ludzie są zmuszeni by ratować swoje życie wszystkimi możliwymi sposobami



