W Borodziance niedaleko Kijowa pojawił się nowy mural, który stylem przypomina prace Banksy'ego. Artysta niebawem po jego pojawieniu się wstawił jego zdjęcie na swój profil na Instagramie. Czy to oznacza, że Banksy przebywa w Ukrainie?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W Borodziance niedaleko Kijowa pojawił się nowy mural, który stylem przypomina prace Banksy'ego.
Artysta wstawił na swój profil na Instagramie zdjęcie rzeczonej pracy.
Nie wszyscy jednak uważają, że oznacza to przyznanie się do autorstwa.
Mural Banksy'ego w Borodziance
Zdjęcie, na którym widać mural dziewczynki w stroju do gimnastyki artystycznej, stojącej na rękach, opierających się na fragmentach zburzonego budynku, pojawiło się w sieci w piątek. Ze względu na charakterystyczny styl oraz wymowę społeczną, szybko pojawiły się pogłoski, że autorem graffiti jest Banksy.
Niebawem po debiucie fotografii w sieci, artysta opublikował fotografię rzeczonego Muralu w Borodziance na swoim profilu na Instagramie. Zdaniem wielu osób potwierdza to teorię, że autorem grafitti jest sam Banksy oraz fakt, że artysta przebywa w Ukrainie.
Nie brakuje jednak zwolenników teorii, że jej autorem jest jeden z naśladowców najsłynniejszego grafficiarza na świecie. Co więcej jednak, mural z dziewczynką jest tylko jednym z wielu graffiti, które w ostatnim czasie pojawiły się na ścianach zrujnowanych w Borodziance budynków.
Skala zniszczeń w wiosce spowodowana jest tym, że od lutego do kwietnie była ona całkowicie pod kontrolą Rosjan. Przed atakiem mieszkało w niej 13 tysięcy mieszkańców. Części z nich udało się uciec przed inwazją.
Borodzianka była wielokrotnie ostrzeliwana i bombardowana z samolotów, i uznaje się ją za jedną z najbardziej zniszczonych wsi w Ukrainy. Pod gruzami domów zginęło tylu cywilów, że straty w ludności porównuje się do tych zastanych w Buczy, gdzie parę miesięcy temu odkryto zbiorowe mogiły.
Sean Penn przekazał Oscara Ukrainie
Na piękny gest wobec Ukrainy zdobył się aktor i reżyser Sean Penn, który od początku wojny angażuje się w pomoc dla kraju zaatakowanego przez Władimira Putina. Ostatnio Penn po raz trzeci odwiedził Kijów i przygotował niemałą niespodziankę dla Wołodymyra Zełenskiego.
Co więcej, ukraiński prezydent uhonorował hollywoodzkiego gwiazdora orderem za zasługi III stopnia, dziękując mu za poparcie i wkład w nagłaśnianie tematu wojny w Ukrainie na świecie. Przypomnijmy również, że Penn doczekał się także tabliczki z własnym nazwiskiem na Alei Odwagi w Kijowie.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.