
Szykuje się gratka dla miłośników Euro 2012. Hanna Gronkiewicz-Waltz przekazała Fundacji WOŚP 16 warszawskich syrenek w barwach wszystkich krajów biorących udział w turnieju. Mała renowacja i figury będą jak nowe.
REKLAMA
Jeśli ktoś wciąż tęskni za piłkarską euro-gorączką, będzie mógł wkrótce zafundować sobie jej namiastkę. 16 warszawskich syrenek w barwach reprezentacji biorących udział w Euro 2012 zostało przekazanych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że zanim syrenki trafią na aukcję, będą wymagały małej renowacji, gdyż przez pół roku były narażone na różne czynniki atmosferyczne. Dała także fundacji Jerzego Owsiaka coś od siebie - piłkę z autografami piłkarzy polskiej reprezentacji.
Jurek Owsiak zapowiedział, że już w Sylwestra będzie można licytować syrenki. Cena wywoławcza to symboliczna złotówka. Jego zdaniem figury pasują wszędzie - od zwykłego ogrodu po antypody i Times Square. Syrenki nie są jedyną gratką dla kolekcjonerów. Podczas licytacji pod młotek pójdą także osławione, "u*** jakąś farbą czy czymś" biurko redakcyjne Kamila Durczoka, bolid Roberta Kubicy czy piłkarski toczek Moniki Olejnik.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przyzwyczaiła nas, że zazwyczaj zarobione pieniądze przekazuje na ratowanie dzieci. Tym razem Jurek Owsiak chce wziąć pod swoje skrzydła seniorów, gdyż jego zdaniem, 750 łóżek którymi mogą pochwalić się polskie oddziały geriatrii nie wystarczy dla tysięcy przyszłych emerytów.