nt_logo

Henry Cavill wraca jako Superman, a co z jego ukochaną? Odpowiedź Amy Adams zaskakuje

Ola Gersz

17 listopada 2022, 14:36 · 3 minuty czytania
Wiadomość o powrocie Henry'ego Cavilla do roli Supermana zbiegła się z jego odejściem z "Wiedźmina" i z tego powodu wywołała duże emocje. Amy Adams, która w filmach DC wcielała się u boku Cavilla w Lois Lane, ukochaną superbohatera z Kryptonu, wyjawiła, że bardzo cieszy się, że Brytyjczyk znowu przywdzieje pelerynę. Ale czy sama powróci? Okazało się, że... nikt z nią jeszcze nie rozmawiał.


Henry Cavill wraca jako Superman, a co z jego ukochaną? Odpowiedź Amy Adams zaskakuje

Ola Gersz
17 listopada 2022, 14:36 • 1 minuta czytania
Wiadomość o powrocie Henry'ego Cavilla do roli Supermana zbiegła się z jego odejściem z "Wiedźmina" i z tego powodu wywołała duże emocje. Amy Adams, która w filmach DC wcielała się u boku Cavilla w Lois Lane, ukochaną superbohatera z Kryptonu, wyjawiła, że bardzo cieszy się, że Brytyjczyk znowu przywdzieje pelerynę. Ale czy sama powróci? Okazało się, że... nikt z nią jeszcze nie rozmawiał.
Amy Adams i Henry Cavill wcielali się w Lois Lane i Supermana w trzech filmach DC Fot. Kadr z "Ligi Sprawiedliwości"

O Henrym Cavillu jest ostatnio głośno. Pod koniec października Netflix potwierdził, że Brytyjczyk nie wróci w roli białowłosego łowcy potworów Geralta z Rivii w czwartym sezonie serialu "Wiedźmin", a wcześniej Cavill zamieścił w mediach społecznościowych oficjalne oświadczenie.


Pałeczkę po nim przejmie w czwartym sezonie Liam Hemsworth znany widzom m.in. jako Gale Hawthorne z serii "Igrzyska śmierci". Cavilla zobaczymy jeszcze tylko w sezonie trzecim.

Henry Cavill znowu wcieli się w Supermana

Dlaczego Henry Cavill odchodzi z "Wiedźmina"? Oficjalnej informacji nie podano, ale są domysły, takie jak odejście twórców serialu od książek Andrzeja Sapkowskiego, których aktor jest ogromnym fanem. Prawdopodobnie aktor odchodzi jednak z serialu Netfliksa z powodu swojego powrotu do roli Supermana, co ogłosił 24 października.

Cavill wcielał się w tę postać jeszcze przed "Wiedźminem" w filmach Zacka Snydera: "Człowiek ze stali" (2013), "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" (2016), a także "Liga Sprawiedliwości" (2017). Wszystkim wydawało się, że tzw. Snyderverse to już przeszłość, ale gdy Henry Cavill pojawił się w scenie po napisach końcowych po filmie "Black Adam" z Dwaynem "The Rockiem" Johnsonem, odrodziło się na nowo.

To zresztą The Rock od lat zabiegał o powrót Cavilla do roli Supermana, bo "nie możemy zbudować naszego DCEU (DC Extented Universe) bez największego superbohatera". To nie będzie więc jedna rola, ale w przygotowaniu są kolejne filmy z udziałem superbohatera w pelerynie. Cavill przyznał, że epizod w "Black Adam" to tylko "mały przedsmak tego, co nadejdzie".

Amy Adams o powrocie Henry'ego Cavilla jako Supermana. Czy ponownie zagra Lois Lane?

Powrót Hanry'ego Cavilla jako Supermana skomentowała Amy Adams, która w "Człowieku ze stali", "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" i "Lidze Sprawiedliwości" (oraz "Lidze Sprawiedliwości Zacka Snydera") wcieliła się w jego ukochaną Lois Lane.

– Czy to nie ekscytujące? – odpowiedziała Adams na pytanie o Cavilla zadane przez dziennikarza magazynu "Variety" w środę na premierze filmu "Rozczarowana" Disneya. Gwiazda wyznała, że to od swojego męża Darrena Le Gallo dowiedziała się, że Brytyjczyk pojawił się na końcu "Black Adama", komiksowego blockbustera z Dwaynem Johnsonem.

Aktorka podkreśliła, że niesamowicie cieszy się z powrotu Cavilla do DC. – Jest wspaniałym Supermanem, więc jestem bardzo podekscytowana – powiedziała.

A co z samą Amy Adams jako Lois Lane? Sześciokrotnie nominowana do Oscara aktorka wyjawiła, że na razie nie ma pojęcia, czy ona także wróci do nowego filmu o Supermanie. – Nikt o tym ze mną nie rozmawiał – powiedziała. – Jeśli to będę ja, to wspaniale. A jeśli ktoś inny, to Lois grało w przeszłości tak wiele wspaniałych aktorek, że będę wspierać ich (DC – red.) niezależnie od kierunku, jaki obiorą – dodała.

Obecnie Adams promuje wspomnianą "Rozczarowaną", sequel disneyowskiego, baśniowego hitu z 2007 roku, w którym gwiazda wcieliła się w Giselle. Do obsady musicalu powrócili również Patrick Dempsey, James Marsden i Idina Menzel, a dołączyli do nich Maya Rudolph, Yvette Nicole Brown, Jayma Mays, Oscar Nunez i Griffin Newman. Premiera 18 istopada na Disney+.