Doda nie wybrała Daniela. Mężczyzna znalazł dziewczynę podobną do artystki
Doda nie wybrała Daniela. Mężczyzna znalazł dziewczynę podobną do artystki Fot. Instagram.com/ @polsatofficial

W reality show "Doda. 12 kroków do miłości" charakterka wokalistka miała okazję pójść na randkę z tuzinem kandydatów. Jednym z nich był Daniel. Udało mu się zakwalifikować do półfinału. Ostatecznie Doda stwierdziła, że nie jest im po drodze. Tymczasem okazuje się, że po eksperymencie mężczyzna zakochał się w kobiecie, przypominającej piosenkarkę.

REKLAMA
  • Na początku listopada widzowie Polsatu mogli obejrzeć finałowy odcinek programu "Doda. 12 kroków do miłości"
  • Piosenkarka oznajmiła, że owszem jest zakochana, ale w mężczyźnie, który nie był uczestnikiem eksperymentu
  • Jednym z kandydatów dla Rabczewskiej był Daniel, który doszedł do półfinału, a tam dostał kosza
  • Ostatnio mężczyzna na InstaStory pochwalił się zdjęciem ze swoją partnerką. To również urodziwa blondynka
  • Doda nie wybrała Daniela. Mężczyzna znalazł dziewczynę podobną do artystki

    Dwa tygodnie temu zakończyła się emisja jej randkowego reality show "Doda. 12 kroków do miłości". Po finale programu skrzynka z wiadomościami Rabczewskiej zapełniła się wiadomościami, które niekoniecznie były dla niej przyjemne.

    Wielu widzów zaczęło obrażać ją po tym, jak ostatecznie ogłosiła, że nie zostanie parą z Stefanem Eichenseherem (zwycięzcą programu), bo już kogoś ma i nie jest to żaden z panów, biorących udział w eksperymencie.

    "Znamy się wcześniej, ale uczucie między nami narodziło się po programie i dało mi dużo do myślenia, jak ten program wiele u mnie zmienił. Pozamykał mi różne klapki w głowie, pootwierał zupełnie nowe. Dał mi przestrzeń na narodzenie się zupełnie nowego rodzaju relacji i dlatego nie żałuję udziału w tym reality" – tłumaczyła artystka.

    Potem piosenkarka za pośrednictwem swojego instagramowego profilu w serii nagrań podsumowała przygodę z programem, odnosząc się do poznanych mężczyzn. Wskazała, że wielu z nich poszło już dalej i także odnalazło "drugą połówkę".

    "Dziewczęta pytają się w jakiejś obsesyjnej ilości czy półfinaliści z mojego programu są singlami jeszcze. No więc z tego, co wiem, to Daniel, czyli "koniarz" jak go nazywacie, ma już dziewczynę. Z jakąś stylistką się umawia. Jarek też ma już dziewczynę, więc układają sobie życie. Stefan też miał, nie wiem, jak teraz, ale myślę, że możecie go znaleźć na Tinderze" – mówiła.

    Przypomnijmy, na półfinałową randkę Doda zabrała biznesmena Daniela na swój koncert i na Paradę Równości. Klimat imprezy ewidentnie go przytłoczył. Rabczewska, że mężczyźnie brakuje charyzmy. – Mam wrażenie, że między nami nie ma żadnej energii – stwierdziła.

    Potem mężczyzna na łamach Plejady komentował spotkanie i odniósł się do zarzutów wokalistki, jakoby nie był dla niej wsparciem.

    – Trudno mi się do tego odnieść. Dość dużo rozmawialiśmy, ale też długo trwało oczekiwanie. Wcześniej pytałem o to, jak się czuje, czy się stresuje, życzyłem powodzenia przed wyjściem. Każdy może mieć inne oczekiwania, potrzeby i to zrozumiałe. Mogła się tak czuć. Dorota więcej zagadywała, ale tak samo było na pierwszej randce, ja w dalszym ciągu byłem trochę zestresowany – tłumaczył.

    – Miałem poczucie, że zaczynamy się poznawać, bo na tej pierwszej randce totalnie byłem pozamykany przez tę sytuację i kamery (...) potrzebuję czasu, by kogoś poznać, więc nie jestem w stanie określić, że tu towarzyszyły nam inne emocje niż na pierwszej randce. Wspaniała kobieta, podziwiam zaangażowanie i entuzjazm we wszystkim, co robi, była bardzo miła – podsumował.

    Wiadomo, że obecnie serce Daniela jest już zajęte. Mężczyzna znalazł dziewczynę całkiem podobną do Dody. Przynajmniej w tym samym kanonie - szczupła blondynka, z pełnymi ustami i kobiecymi rysami.

    logo
    Doda nie wybrała Daniela. Mężczyzna znalazł dziewczynę podobną do artystki Fot. Instagram.com / @daniel

    – Cały dzień spacerowania w słońcu i bycie blisko natury. To jest coś, co lubimy najbardziej – tak podpisał romantyczną relację na InstaStory.