Jedyne co potrafią opowiadać to, że będziemy siedzieć. Nie chcę odpowiadać na to, że "zobaczymy kto" i nie będę odpowiadał – mówił Jarosław Kaczyński w Katowicach. W ten sposób prezes PiS odniósł się do spekulacji o tym, iż zatrzymania ludzi związanych z opozycją mają być ważnym elementem przyszłorocznej kampanii wyborczej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W sobotę 19 listopada Jarosław Kaczyński odwiedził Katowice
Prezes PiS odniósł się tam m.in. do spekulacji o możliwych zatrzymaniach przeciwników politycznych
Jarosław Kaczyński w Katowicach. Padły ostre słowa pod adresem opozycji
Sporą część sobotniego wystąpienia w Katowicachprezes Prawa i Sprawiedliwości poświęcił utyskiwaniu na opozycję. – Oni wprost godzą w nasze podstawowe interesy. O żadnym patriotyzmie nie ma mowy, o żadnej lojalności w ogóle nie ma najmniejszych mowy! – grzmiał Jarosław Kaczyński.
– Jedyne co potrafią opowiadać – powtarzają to od siedmiu lat – to, że będziemy siedzieć. No ja nie chcę odpowiadać na to, że "zobaczymy kto" i nie będę odpowiadał. Bo my nie mamy zamiaru nikogo zamykać do więzienia z tego powodu, że jest naszym przeciwnikiem politycznym i na pewno nigdy tego nie będziemy robić – kontynuował polityk uważany za faktycznego przywódcę Polski.
Zatrzymania ważnym elementem kampanii wyborczej?
Zapewnienia prezesa Kaczyńskiego zdają się odpowiedzią na doniesienia o tym, iż podczas kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku ma dojść serii zatrzymań osób kojarzonych z opozycją. Czyli pewnej powtórki z okresu tzw. IV RP, gdy PiS po raz pierwszy sprawowało władzę w Polsce.
Do wspomnianych spekulacji w rozmowie z naTemat.pl niedawno odniósł się także przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. – Nie jest tajemnicą, że prokuratura i służby specjalne są podporządkowane obecnej partii rządzącej, a większość ich działań wobec przedstawicieli opozycji jest motywowana politycznie – stwierdził Borys Budka.
– Jak najbardziej jesteśmy więc przygotowani na nasilenie ataków przed wyborami. Jestem jednak przekonany, że nikt z nas "nie odstawi nogi" – zapewnił.
Nowy sondaż: Objazdówka prezesa Kaczyńskiego szkodzi PiS
Jak wynika z najnowszego sondażu na zlecenie dziennika "Rzeczpospolita" przeprowadzonego przez pracownię SW Research, większość Polaków uważa, że kolejne wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego... zmniejszają poziom poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości.
Taką opinię wyraziło aż 44,8 proc. uczestników badania. Przeciwnego zdania było zaledwie 15,5 proc. respondentów SW Research. 17,7 proc. oceniło, że "objazdówka" po Polsce nie ma one żadnego wpływu na poparcie dla ekipy z Nowogrodzkiej, a kolejne 22 proc. nie miało zdania na ten temat.