Od 1 stycznia operatorów obowiązuje nowa stawka opłat MTR.
Od 1 stycznia operatorów obowiązuje nowa stawka opłat MTR. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta

Rozmowy przez telefony komórkowe mogą stanieć. Niestety tylko mogą, ale nie muszą. Wszystko zależy od decyzji operatorów, których właśnie zaczęły obowiązywać nowe przepisy. Na szczęście historia pokazuje, że realna obniżka dla zwykłego użytkownika komórki jest możliwa.

REKLAMA
Nowy rok to zmiany również w telefonii komórkowej. Od 1 stycznia w życie weszły nowe (niższe) stawki w rozliczeniach pomiędzy operatorami tzw. MTR (Mobile Termination Rate). Jest to opłata, jaką operator sieci, z której wykonywane jest połączenie musi zapłacić operatorowi , do którego to połączenie jest przekazywane. W Polsce o ich wysokości decyduje prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Wraz z nowym rokiem zaczęła obowiązywać nowa taryfa. To już kolejna obniżka tych stawek.
Do tej pory opłata MTR w sieciach T-Mobile, Orange i Plus wynosiła 12,23 gr. Teraz będzie to 8,26 gr. Stawki są wyższe jeżeli chodzi o Play. Tam dotychczas było to 17,98 gr, a od 1 stycznia stawka będzie taka sama jak w innych sieciach.
Czy obniżenie i zrównanie stawek oznacza automatycznie tańsze połączenia? Może, ale nie musi. Wszystko zależy od dobrej woli operatorów. Jednak do tej pory zmiany w stawkach MTR po kilku miesiącach skutkowały faktycznym obniżeniem cen.

Czytaj: Kolejna SMS-owa loteria ukarana. Orange, T-mobile, a teraz Plus

Rzecznik UKE, Jacek Strzałkowski, którego cytuje Forsal.pl, wyjaśnia, że właśnie taki scenariusz jest możliwy. Poza tym realne jest także zlikwidowanie różnic w cenach za połączenia do różnych operatorów. Takie rozwiązanie najbardziej zadowoliłoby klientów, którzy nie korzystają z usług Play. Oni wiedzą dobrze, że dzwoniąc do tej sieci płacą więcej niż za połączenia do innych. Wynikało to właśnie z różnych stawek MTR, które teraz będą wyrównane.
źródło: forsal.pl