logo
W "Faktach" TVN pożegnano Jacka Kurskiego w związku z objęciem nowej posady przez byłego prezesa TVP. fot. Stanisław Kowalczuk / EastNews
Reklama.
  • Jacek Kurski rozpoczyna pracę w Banku Światowym
  • Nowa posada byłego prezesa TVP wywołała niemałe poruszenie wśród opinii publicznej
  • Serwis "Faktów" TVN w swoim materiale pożegnał Kurskiego
  • Jak pisaliśmy, kandydaturę byłego prezesa TVP na stanowisko Alternate Executive Director zgłosił prezes NBP Adam Glapiński jako Gubernator RP w Banku Światowym.

    Kurski potwierdził tę decyzję w swoich mediach społecznościowych. "Zawsze myślałem, że nie ma życia poza polityką. Otóż jest. Wiem, że tu też dobrze przysłużę się Polsce" — napisał były prezes TVP na swoim profilu na Twitterze.

    Padły słowa o budowaniu propagandy TVP

    W środowym (7.12) wydaniu "Faktów" z okazji ogłoszenia nowej posady Jacka Kurskiego w Banku Światowym pojawił się materiał na jego temat. W trzech minutach TVN przypomniał m.in. przeszłość byłego prezesa.

    – Oficjalnie rekomendował go prezes NBP Adam Glapiński. W oficjalnym komunikacie jest o wielu talentach Kurskiego i doświadczeniu. O budowaniu partyjnej propagandy w TVP nie ma ani słowa – tak zapowiedziała materiał Arlety Zalewskiej prowadząca Anita Werner.

    Odwołano się do przeszłości byłego prezesa, pokazywano m.in kadry, gdy przemierzał sejmowe korytarze w dużych, ciemnych okularach, co było obiektem drwin internautów.

    Na pytania Zalewskiej o nowe obowiązki Kurskiego, minister Henryk Kowalczyk mówił o nagrodzie za "kierowanie telewizją w odpowiedni sposób".

    Materiał "Faktów": pracownicy Banku Światowego w żadnym kraju nie płacą podatków

    Jacek Kurski na nowym stanowisku ma otrzymywać nawet ponad 1 mln zł rocznie. Dziennikarka "Faktów" zwróciła uwagę na istotne szczegóły w kontekście płacenia podatków.

    – Warto podkreślić, że pracownicy Banku Światowego w żadnym kraju nie płacą podatków – usłyszeli widzowie serwisu.

    Zalewska przypomniała również, że od dyrektorów Banku Światowego wymaga się m.in. "poszanowania godności innych ludzi" i "wspierania różnorodności i różnego pochodzenia".

    – A to wartości, co podkreślają posłowie opozycji, których Kurski nie szanował, a przede wszystkim z nimi walczył – dodała dziennikarka.

    Na koniec materiału przypomniano, że Adam Glapiński już w listopadzie nie przedłużył kadencji dotychczasowej dyrektorce w Banku Światowym Katarzynie Zajdel-Kurowskiej i "to po niej stanowisko dostał Kurski".

    Podziękowania Kurskiego i przywrócony prestiż TVP

    Jak pisaliśmy w NaTemat.pl Kurski potwierdził nowe stanowisko (zastępca dyrektora wykonawczego w Międzynarodowym Banku Odbudowy i Rozwoju) na swoim profilu na Twitterze. Oprócz tego, postanowił również podziękować widzom TVP i współpracownikom. Podkreślił, że jego zdaniem przyczynił się do "odbudowy siły i prestiżu Telewizji Polskiej oraz przywrócenia Polakom pluralizmu i komfortu demokratycznego wyboru". Zapowiada, że czas na nowe wyzwanie.