Argentyńczycy do przerwy prowadzili już 2:0 z Chorwatami. W drugiej części Albicelestes nie zamierzali jednak zwalniać, prowadząc grę również w drugich 45. minutach. Dokładnie w 69. minucie świetnie błysnął geniuszem Lionel Messi.
Kapitan Argentyńczyków wpadł w pole karne, mijając rywali jak tyczki, wykładając piłkę do Juliana Alvareza. Napastnikowi Manchesteru City pozostało tylko dopełnić formalności.
Argentyna ostatni raz w finale grała w 2014 roku. Wówczas lepsi okazali się Niemcy, wygrywając 1:0. Po raz ostatni Albicelestes zostali mistrzami świata w 1986 roku.
Zobacz także