Żona Szczęsnego gwiazdą Eurowizji? Sylwester TVP ma być do tego rozgrzewką

31 grudnia Marina Łuczenko-Szczęsna wystąpi na Sylwestrze Marzeń w Telewizji Polskiej, ale jak podaje serwis Pudelek.pl, wokalistka została tak doceniona przez TVP, że może nawet pojechać na Eurowizję.

- Występ Mariny na Sylwestrze TVP nie jest przypadkowy. Stacji bardzo zależy na tym, żeby żona Szczęsnego wzięła udział w preselekcjach na Eurowizję. Piosenkarka też jest chętna i już pracuje nad piosenką, która miałaby podbić Europę - zdradza portalowi osoba związana ze stacją. Informator dalej sugeruje, że współpraca Mariny z TVP zacieśnia się, o czym świadczyć ma m.in. to, że celebrytka bywała gościnią w "Pytaniu na śniadanie". Fakt reprezentowania Polski przez Marinę nie jest oczywiście jeszcze przesądzony.

Aby reprezentować kraj w konkursie, żona Wojtka Szczęsnego musiałaby wygrać preselekcje. Każda zgłoszona osoba przechodzi przez oceny wewnętrznego jury. Następnie wybieranych jest 10 osób, które pod koniec lutego wystąpią w transmitowanych w telewizji preselekcjach.

Pudelek przypomina, że chrapkę na Eurowizję ma także Maja Hyży. Była żona Grzegorza Hyży podkreśłała z entuzjazmem, że pracuje nad "hitem".- Kończymy utwór. Będzie po angielsku, będzie z przytupem. Mam nadzieję, że okaże się hitem radiowym - mówiła w październiku w rozmowie z reporterem magazynu "Viva!".

Emocje po odpadnięciu Polaków z mundialu nie opadają. Marina Łuczenko-Szczęsna i Wojtek Szczęsny niedawno zdradzili, jak spędzają czas po mundialu w Katarze. Na ich profilach na Instagramie, pojawiły się zdjęcia z Dubaju. Właśnie tam rodzina Szczęsnych odpoczywała po stresujących tygodniach związanych z mistrzostwami świata.

"Przepiękna podróż w głąb serca pustyni. Genialnie zorganizowany czas dla całej rodziny. Szczerze? Jeden z piękniejszych naszych dni tutaj, a odwiedzamy te rejony dość często. Polecanko" – napisała Marina obok zdjęcia. W komentarzach można było przeczytać słowa gratulacji dla Szczęsnego i zapewnienia, że jego urlop po rozegranym przez niego mundialu jest w pełni zasłużony. Przypomnijmy, że Marina i Wojtek po raz pierwszy pokazali się razem w 2013 roku, a pobrali się 3 lata później. 

Są określani jako jedna z bardziej lubianych par polskiego show-biznesu. Małżeństwo ma 4-letniego synka Liama, który podbił serca internautów podczas mundialu w Katarze. Słynne nagranie, na którym Wojtek pociesza płaczącego synka po tym, jak Polska odpadła z rozgrywek, widzieli już kibice z całego świata.