Z sondażu SW Research wynika, że najpewniej może czuć się opozycja. Jak wiadomo, coraz częściej razem pokazują się szefowie PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i lider Polski 2050 Szymon Hołownia. To właśnie koalicja tworzona przez te dwa ugrupowania, dodatkowo z KO i Nową Lewicą miałaby szansę zdobyć największe poparcie Polaków. Aż 26,5 proc. respondentów uważa, że byłby to najlepszy rząd na obecne czasy.
Respondenci pytani o to, jak oceniają gabinet aktualnego przywódcy rządu, czyli Mateusza Morawieckiego raczej niespecjalnie są zadowoleni z efektów jego prac. Na zadane w sondażu pytanie, czyli "Jaki rząd byłby obecnie najkorzystniejszy dla Polski?", tylko 6,2 proc. odpowiedziało, że byłby to właśnie ten aktualnie sprawujący władzę.
Nieco większe poparcie zdobył w sondażu rząd, który Prawo i Sprawiedliwość utworzyłoby z Konfederacją (8 proc.), a także samodzielny rząd PiS-u (10,7 proc.).
Polakom niespecjalnie podoba się także wizja tego, by samodzielnie rządziła Koalicja Obywatelska, który to wariant pozytywnie oceniło 11,7 proc. respondentów. 15 proc. ankietowanych chciałoby "innego rządu", a 21,9 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż poparcia dla rządów nie jest jedynym, który może dać Zjednoczonej Prawicy powody do zmartwień. Ta sama pracownia na zlecenie "Rzeczpospolitej" przeprowadziła bowiem ostatnio badania o tym, kogo Polacy widzieliby jako kandydata na prezydenta, ponieważ po dwóch kadencjach Andrzej Duda nie może kandydować w wyborach po raz trzeci.
Wśród zaproponowanych przez sondażownię polityków pojawili się (alfabetycznie) Mariusz Błaszczak, Przemysław Czarnek, Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Elżbieta Witek i Zbigniew Ziobro. Ankietowani mogli wybrać nazwisko tylko jednego kandydata. Poza nazwiskami pojawiła się jednak odpowiedź "ktoś inny" i to właśnie ten wariant zdobył najwięcej, bo aż 22,2 proc. głosów respondentów.
Najwięcej odpowiedzi padło pod nazwiskiem dotychczasowego Szefa rządu, czyli Mateusza Morawieckiego, na którego zagłosowało 9 proc. respondentów. Zaraz za nim, z liczbą 4,3 proc. znalazła się była szefowa rządu PiS Beata Szydło, którą na fotelu prezydenckim widziałoby 4,3 proc. Polaków, a na trzecim miejscu znalazł się szef MON Mariusz Błaszczak. Czwarte miejsce z wynikiem 3,4 proc. głosów zajęła Elżbieta Witek, a 3,3 proc. uzyskał Jarosław Kaczyński.
W końcu stawki z wynikiem 2,9 proc. znalazł się Zbigniew Ziobro, a najgorzej oceniono Przemysława Czarnka, który uzyskał 1,8 proc. poparcia.