Reklama.
Krzysztof Hołowczyc miał wypadek na początku trasy trzeciego etapu Rajdu Dakar. Polak nie mógł ukończyć odcinka. Według wstępnych diagnoz lekarzy ma kilka złamanych żeber i uraz kręgosłupa.
Niestety mamy złe wieści: Załoga Krzysztof Hołowczyc/Felipe Palmeiro miała wypadek tuż przed CP1. Zaraz po wyprzedzeniu buggy Ronana Chabota, przy dużej prędkości ich samochód wylądował, z 2-3 metrowego uskoku, na przód, stroną Krzysztofa. Załoga kontynuowała jazdę, ale za CP1 zatrzymali się i wezwali pomoc medyczną, gdyż Krzysztof odczuwał bardzo silne bóle żeber i lędźwiowego odcinka kręgosłupa. Wstępna diagnoza lekarza na miejscu potwierdziła, że ma złamanych kilka żeber i uraz kręgosłupa. Krzysztof został odtransportowany helikopterem do szpitala w Pisco, a Felipe ruszył samochodem w stronę biwaku. Krzysztof ma być niebawem odtransportowany do szpitala w Limie, gdzie przejdzie specjalistyczne badania. CZYTAJ WIĘCEJ