Zaskakujące informacje dotyczące polskich skoczków narciarskich opublikowała Interia.pl. Okazuje się, że prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz ma pomysł na zabezpieczenie codzienności sportowców. Rozwiązaniem ma być współpraca z Wojskiem Polskim. Niektórzy skoczkowie staną się zatem wojskowymi.
Reklama.
Reklama.
Adam Małysz na stanowisku prezesa PZN zastąpił Apoloniusza Tajnera
Liderem klasyfikacji Pucharu Świata wśród skoczków jest Dawid Kubacki
Na ostatnich igrzyskach olimpijskich (2022) nasza kadra zdobyła jeden medal
Wygląda na to, że skoki narciarskie obierają kurs, który został już dobrze wytarty przez innych sportowców oraz związki sportowe w Polsce. Adam Małysz, czyli aktualny szef Polskiego Związku Narciarskiego na łamach Interia.pl zdradził, że wkrótce może dojść do połączenia sił z Wojskiem Polskim. Co dokładnie były legendarny skoczek miał na myśli? Mowa o zabezpieczeniu codzienności dla zawodników, którzy są w szerokiej kadrze Biało-Czerwonych, a niekoniecznie osiągają wyniki pokroju sukcesów Dawida Kubackiego czy Kamila Stocha.
Sporty zimowe coraz mocniej obierają kurs, o którym wspomina prezes Małysz. Przykładem może być Aleksandra Król, nasza olimpijka, która na co dzień startuje w snowboardzie. Sukcesami... szeregowej Król pochwalił się nie tak dawno Centralny Wojskowy Zespół Sportowy w swoich mediach społecznościowych.
Podobną ścieżkę obrali także lekkoatleci, którzy mogą liczyć na wsparcie ze strony służb mundurowych, będąc zatrudnionymi w ich szeregach.
Takimi przykładami z bardziej "letnich" sportów mogą być: Anna Kiełbasińska, mistrz olimpijski Wojciech Nowicki, Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Lisowska, czy kajakarki Karolina Naja i Anna Puławska.
Jasne jest, że w przypadku życia sportowca nawet największe sukcesy nie dają przełożenia na finanse na poziomie osiągalnych w najpopularniejszych dyscyplinach. Chociażby z tego względu wydaje się, że rozwiązanie proponowane przez prezesa Małysza, wydaje się słusznym kierunkiem na przyszłość również dla skoków narciarskich.
Dodajmy, że to sportowo-wojskowe realia, to normalne rozwiązania w krajach na Zachodzie.
Kiedy można się spodziewać zmian i szans na drugie, obok sportowego, wojskowe życie naszych skoczków? Sprawa wydaje się mocno rozwojowa. Możliwe, że już w kolejnym sezonie trzech pierwszych zawodników znajdzie zatrudnienie w służbach mundurowych.
Nie jest wykluczone, że wojskową drogę obierze ktoś z szerokiej kadry Thomasa Thurnbichlera. Pomijając takie postaci jak Kubacki, Stoch, czy Piotr Żyła, niektórzy z młodszych zawodników, mogą znaleźć swój pomysł na funkcjonowanie właśnie w wojsku.
Puchar Świata w Zakopanem już za chwilę
Warto przypomnieć, że już w nadchodzący weekend Dawid Kubacki będzie bronił koszulki lidera Pucharu Świata. Tym razem skoczkowie będą rywalizować na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Kibice będą mieć okazję podziwiać zarówno drużynowo, jak i indywidualnie.
Przypomnijmy, że w niedawnym 71. Turnieju Czterech Skoczni w pierwszej piątce klasyfikacji generalnej było aż trzech Polaków. Drugą pozycję zajął Kubacki, czwarty był Żyła, a piątkę zamknął Stoch. Po Złotego Orła sięgnął za to Norweg Halvor Egner Granerud.
Terminarz PŚ w Zakopanem (13-15 stycznia)
Piątek, 13 stycznia
Trening, g. 15:30
Kwalifikacje, g. 18:00
Sobota, 14 stycznia
Seria próbna, g. 15:00
Konkurs drużynowy, g. 16:00
Niedziela, 15 stycznia
Seria próbna, g. 15:00
Konkurs indywidualny, g. 16:00
Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem zaplanowano na weekend 13-15 stycznia. Na Wielkiej Krokwi zobaczymy najlepszych skoczków w konkursie drużynowym (sobota) oraz indywidualnym (niedziela). Transmisja z zawodów zostanie przeprowadzona zarówno w Eurosporcie, jak i na antenach TVP 1 oraz TVP Sport.
Dziennikarz sportowy. Lubię papier, również ten wirtualny. Najbliżej mi do siatkówki oraz piłki nożnej. W dziennikarstwie najbardziej lubię to, że codziennie możesz na nowo pytać. Zarówno innych, jak i samego siebie.