
Reklama.
Portal thedrinksbusiness.com pisze, rzecz jasna z przymrużeniem oka, że jest nadzieja dla tych, którym katar, kaszel i gorączka utrudniają życie. W Japonii przeprowadzono bowiem badania, które dowodzą, że chmiel, a więc podstawowy składnik piwa, zawiera związki chemiczne, które pomogą zabić wirusy odpowiedzialne za przeziębienie.
Za przeziębienie odpowiedzialny jest wirus RS. Ten sam może powodować także zapalenie oskrzeli i płuc u dzieci.
Zanim jednak ktokolwiek z entuzjazmem sięgnie do lodówki, musi wiedzieć, że w piwnym sposobie na przeziębienie jest pewien haczyk. Otóż piwo zawiera tylko niewielką ilość cudownego związku chemicznego. Naukowcy szacuję, że na pozytywny efekt można liczyć dopiero po wypiciu 30 puszek piwa.
Czytaj także: Był indeks Big Maca, jest Indeks Kufla. Polacy zarabiają pięć piw na godzinę
Poza tym, badanie zostało zlecone przez firmę Sapporo Breweries, czyli jeden z najstarszych japońskich browarów. Być może to więc tylko biznes.
Źródło: "The Drink Business"