"Jęzor chłodu". Szykujcie się na siarczysty mróz. Aż trudno uwierzyć, o ile spadnie temperatura
redakcja naTemat
17 stycznia 2023, 10:38·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 stycznia 2023, 10:38
Zima do Polski ma wrócić jeszcze w tym tygodniu. Już w środę przejdzie śnieżny front. Naprawdę obfite opady białego puchu zapowiadane są zaś na sobotę. Na tym jednak nie koniec, bo szykują się także zamiecie śnieżne.
Reklama.
Reklama.
Wtorek ma być ostatnim dniem bez śniegu, niebawem pogoda będzie znacząco się zmieniać
Od środy w wielu miejscach Polski szykuje się powrót zimy, padać będzie okresowo w wielu regionach kraju
Początek przyszłego tygodnia może oznaczać mróz nawet do -14 stopni Celsjusza
Jak przekazała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, silny wiatr może powodować w Polsce zawieje śnieżne. Zimne powietrze będzie płynąć znad północnego Atlantyku. A już za tydzień w Polsce ma chwycić siarczysty mróz.
Polska niebawem znajdzie się w zimnych masach powietrza płynących znad północnych części Oceanu Atlantyckiego. – Jęzor chłodu sięgnie nawet Włoch i Balearów – zapowiada synoptyk TVN Meteo.
We wtorek w Polsce będzie spore zachmurzenie z przejaśnieniami. To będzie ostatni dzień, w którym ma padać deszcz w najbliższym czasie.
Prognoza pogody. Gdzie będzie padać śnieg?
Na czole zimnej masy ma uformować się w środę nad Europą Środkową śnieżny front, od Śląska po Zatokę Gdańską. W czwartek i piątek opady śniegu obejmować będą już tylko południowy zachód Polski. Ale śnieg gdzieniegdzie powinien być widoczny.
Na Kaszubach, Warmii i Suwalszczyźnie spadnie do 3 centymetrów mokrego śniegu, w Karpatach przybędzie do 5-10 cm pokrywy śnieżnej – podaje tvnmeteo.pl. Będzie jeszcze ciepło, maksymalnie od 3 stopni na Suwalszczyźnie i Pomorzu Zachodnim, 5 stopni w Warszawie. Najcieplej, bo 6 stopni, ma być na Podkarpaciu i Dolnym Śląsku.
Środa także ma być pochmurna. Tylko na Pomorzu może być pogodnie. Mokry śnieg ma padać na Śląsku, w Wielkopolsce, Kujawach, Kaszubach i Warmii. Może spaść od 5 do 10 centymetrów śnieżnej pokrywy. W pozostałych częściach Polski ma padać deszcz ze śniegiem. Poza Podkarpaciem, Lubelszczyzną i Małopolską, gdzie ma padać wyłącznie deszcz.
W czwartek ma być duże zachmurzenie. Na Podkarpaciu i w Małopolsce ma spaść od 5 do 10 centymetrów śniegu.
Kolejne obfite opady śniegu zapowiadają się w sobotę. Wszystko ma dziać się za sprawą wilgotnego niżu znad Morza Czarnego, który zacznie pchać w stronę Polski ciepłe masy powietrza. Te wraz z zetknięciem się z chłodną masą powietrza nad Polską uformują kolejny pas obfitych opadów śniegu.
W niedzielę opady śniegu nie są zapowiadane we wschodnich częściach Polski. W innych regionach okresowo pojawi się śnieg. Pokrywa śnieżna będzie wynosić maksymalnie 5 centymetrów.
A już kolejny tydzień ma przynieść siarczysty mróz. W poniedziałek o poranku temperatura ma znacząco spaść i osiągnąć od -10 do -14 stopni. Śnieg popada głównie na zachodzie Polski, ale będzie go nie więcej niż 2 centymetry.
Prognoza pogody. Łagodna zima do końca tygodnia?
Poprzednia prognoza, o której informowaliśmy w naTemat, była jednak mniej ekstremalne. Tak, możemy spodziewać się zimy, jednak nie było w nich mowy o tak dużych mrozach. Z drugiej strony rozpatrywano jedynie obecny tydzień.
Łagodna zima ma utrzymać się w Polsce do końca tygodnia. Mróz będzie tylko nocami. W miejscach z rozpogodzeniami może być nawet minus 5 - minus 10 stopni. W dzień termometry powinny pokazywać 2-3 stopnie na minusie. W pozostałych częściach kraju może być nawet powyżej zera. To mają być wartości mieszczące się idealnie w styczniowej normie wieloletniej.