Nie będzie wyborów uzupełniających po śmierci senatora Marka Plury – poinformował szef Państwowej Komisji Wyborczej. Na rozpisanie dodatkowych wyborów nie pozwalają bowiem terminy.
Reklama.
Reklama.
W wieku 52 lat zmarł Marek Plura, senator X kadencji z okręgu katowickiego
Po jego śmierci powinny zostać rozpisane wybory uzupełniające do Senatu
Szef PKW Sylwester Marciniak poinformował, że wyborów uzupełniających nie będzie; nie pozwala na to bliskość wyborów parlamentarnych
Co z wyborami uzupełniającymi po śmierci Marka Plury? PKW informuje
W sobotę przedstawiciele Senatupoinformowali o śmierci senatora Marka Plury. Z przepisów Kodeksu wyborczegowynika, że w tym wypadku prezydent Polski powinien zarządzić wybory uzupełniające do Senatu. Tak się jednak nie stanie.
Wybory uzupełniające powinny być bowiem zarządzone i przeprowadzone w terminie trzech miesięcy od dnia stwierdzenia wygaśnięcia mandatu senatora – ale równocześnie nie przeprowadza się ich w okresie sześciu miesięcy przed dniem, w którym upływa termin zarządzenia wyborów do Sejmu. W przypadku wyborów 2023 termin ten upłynie 14 sierpnia.
Na te przepisy powołuje się w rozmowie z PAP przewodniczący PKW Sylwester Marciniak. Wybory uzupełniające musiałyby się odbyć najpóźniej 12 lutego. Wszystkie czynności z nimi związane – rejestracja komitetów wyborczych czy kandydatów – musiałyby się obyć w ciągu niecałych trzech tygodni.
– To nie jest tak, że w ciągu tygodnia, czy nawet miesiąca można zorganizować wybory. Kalendarz wyborczy jest rozbudowany – to nie jest kwestia tygodni, ale co najmniej dwóch miesięcy – tłumaczy szef PKW.
Politycy wspominają Marka Plurę
"W wieku 52 lat zmarł Senator RP Marek Plura. Piastował mandat senatora X kadencji z okręgu katowickiego. Był posłem na Sejm VI i VII kadencji, posłem do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji. Aktywnie działał na rzecz osób z niepełnosprawnościami, z oddaniem pracował dla Śląska" – poinformował w sobotę na Twitterze polski Senat.
Zmarłego pożegnali także współpracownicy ze śląskiej Platformy Obywatelskiej. "Odszedł Marek Plura – wybitny raciborzanin i Ślązak, człowiek wielkiego serca, psychoterapeuta i przyjaciel ludzi" – czytamy na Twitterze PO.
Jako "dzielnego, mądrego i dobrego człowieka" wspominał z kolei Plurę Donald Tusk. Zawsze powtarzał, że kto jak kto, ale Ślonzok z Kaszebą zawsze się dogadają. Żegnaj, Przyjacielu" – taki wpis zamieścił lider PO.
A wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska dodała do tego: "Bardzo smutna wiadomość. Zmarł nasz serdeczny przyjaciel, senator Marek Plura. Były poseł i europarlamentarzysta. Dobry człowiek o wielkim sercu. Zawsze pomocny i otwarty na innych. Marku, nie zapomnimy o Tobie".
Polityka pożegnał również były premier i prezes NBP Marek Belka. "Senator Marek Plura był człowiekiem niesłychanie zaangażowanym i pokonującym wszelkie trudności. Będzie go bardzo brakowało w życiu publicznym, do którego wnosił pokłady pozytywnej energii i wiary, że nie ma rzeczy niemożliwych" – napisał.
Większość w Senacie a śmierć Marka Plury
Jak obecnie wygląda sytuacja w Senacie? Klub PiS ma 46 senatorów, a klub KO po śmierci Marka Plury 40. Czterech senatorów ma koło Koalicja Polska-PSL, trzech koło senatorów niezależnych, dwóch koło PPS, a po jednym senatorze mają koła Jarosława Gowina oraz Polska 2050. Dwóch senatorów jest niezrzeszonych.