Izabela Kuna poważnie myśli o operacji plastycznej. "Zrobię dla siebie prawie wszystko"
Kamil Frątczak
26 stycznia 2023, 09:46·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 26 stycznia 2023, 09:46
Izabela Kuna zdecydowała się na sesję w pełnym negliżu na łamach znanego czasopisma. W najnowszym wywiadzie zdradziła swoje plany na przyszłość. Aktorka poinformowała, że chciałaby zrobić sobie operację plastyczną. Jak sama przyznaje, starzeje się i nie do końca to akceptuje.
Reklama.
Reklama.
Izabela Kuna niedawno zaprezentowała się w rozbieranej sesji na okładce magazynu "Wysokie Obcasy Extra", a jej fani nie mogli wyjść ze zdumienia
W najnowszym wywiadzie aktorka zdradziła, że w przyszłości chciałaby sobie zrobić operację plastyczną. Jednak na jej drodze do pełni szczęścia stoi strach
"Żeby lepiej wyglądać, zrobię dla siebie prawie wszystko" – czytamy
Izabela Kuna swoją popularność w świecie show-biznesu zyskała za sprawą roli w kultowym filmie "Lejdis" w reżyserii Tomasza Koneckiego. Od tamtego czasu wykreowała wiele wspaniałych ról filmowych, jak i teatralnych. W życiu prywatnym od wielu lat jest partnerką dramaturga i lekarza Marka Modzelewskiego. Jak sama wielokrotnie przyznała, scenarzysta jest miłością jej życia i chciałaby się z nim zestarzeć.
Aktorka na okładce czasopisma "Wysokie Obcasy Extra" zaprezentowała się w pełnym negliżu. W wywiadzie dla magazynu przyznała, że nie może pogodzić się ze starością i trudno jej to zaakceptować. Warto przypomnieć, że w listopadzie Izabela Kuna skończyła 52 lata.
Izabela Kuna myśli nad operacją plastyczną. Chciałaby, ale bardzo się boi
"Najpierw, tuż po czterdziestce, była euforia, że tyle lat minęło, a wszystko jest prawie tak jak dawniej. I nagle 'jeb', jak mówi jedna z bohaterek sztuki 'Kto chce być Żydem'. No więc dopadło mnie i trzyma. Uczę się z tym żyć" – opowiada na łamach "Wysokich Obcasów Extra" aktorka.
W trakcie rozmowy Kuna wróciła do czasów, kiedy mieszkała w bloku, w którym na co dzień miała do czynienia z wieloma starszymi osobami. Właśnie wtedy powinna oswoić się ze starością, jednak wciąż jej się boi, a na samą myśl na ten temat robi jej się smutno. Aktorka przyznała, że obecnie bardzo dba o swoją figurę, odżywiając się zdrowo, a także od czterech lat w ogóle nie pije alkoholu.
Artystka zapytana o to, jaką kobietę widzi, patrząc w lustro, odpowiedziała pewna siebie. Wspomniała także o operacji plastycznej, jednak na drodze do niej stroi mała przeszkoda, strach. "Bardzo zgrabną. I seksowną. Która za jakiś czas zrobi sobie operację plastyczną i będzie wyglądała jeszcze lepiej. Tylko że się boi" – zdradziła.
Izabela Kuna w wywiadzie opowiedziała również o zabiegach, którym się poddaje. Bardzo dba o swoje ciało i jak sama przyznaje "zrobi prawie wszystko", żeby lepiej wyglądać. Jednocześnie, mimo że od wielu lat pozostaje w związku, boli ją, że mężczyźni nie patrzą już na nią tak, jak dawniej.
Sama robię różne zabiegi kosmetyczne, ale te delikatne. Gdyby była możliwa interwencja chirurgiczna z gwarancją skuteczności, tobym przezwyciężyła lęk i pewnie się jej poddała. Tylko że ja się bardzo boję (...) Żeby lepiej wyglądać, zrobię dla siebie prawie wszystko. Nie oszukujmy się, nie robię już takiego wrażenia na mężczyznach jak w przeszłości. W każdym razie rzadziej. Nie mogę się z tym pogodzić.