Renesans horroru trwa, z czego miłośnicy kina grozy mogą tylko się cieszyć. Rok 2023 również obrodzi w interesujący tytuły, żeby wymienić bodaj film, w którym Nicholas Cage wciela się w Draculę czy "Cuckoo" z gwiazdą "Euforii" w roli głównej. Oto dziesięć filmów, na które warto czekać w tym roku.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Fani kina grozy nie mają na co narzekać – horrory wciąż nie wychodzą z mody.
W najbliższych miesiącach warto wyczekiwać chociażby takich tytułów jak "Renfield" z Nicolasem Cage'em w roli głównej czy "Cuckoo" z Hunter Schafer ("Euforia").
Oto dziesięć horrorów, których warto wypatrywać w kinie w 2023 roku.
10. Skinamarink, reż. Kyle Edward Ball (2022)
"Skinamarink" to duchowy spadkobierca takich filmów jak "Paranormal Activity", którego zagraniczne recenzje brzmią bardzo entuzjastycznie. "Od bardzo dawna nic mnie tak nie wystraszyło (...) to najbardziej przerażający film, jaki widziałem od lat" – można przeczytać we fragmencie recenzji.
Fabuła filmu faktycznie brzmi przerażająco. Dwójka dzieci budzi się w środku nocy i odkrywa, że ich ojciec gdzieś zniknął. To jednak nie jest najdziwniejsze, rodzeństwo odkrywa bowiem, że z domu zniknęły wszystkie okna oraz drzwi.
Polska premiera: 10 lutego 2023
9. Infinity Pool, reż. Brandon Cronenberg (2023)
W ubiegłym roku najbardziej szokującym filmem roku okrzyknięto "Zbrodnie przyszłości" Davida Cronenberga, a w 2023 roku to miano już zdążono nadać horrorowi nakręconemu przez... jego syna.
"Infinity Pool" Brandona Cronenberga ("Zaraźliwi", "Possessor") opowiada o parze, która wybiera się do luksusowego kurortu. Hotel nie jest jednak tym, czym początkowo się wydaje, a praktyki, które tam się odbywają, wywołują coś więcej niż ciarki na plecach.
Polska premiera: nieznana
8. Krzyk 6, reż. Matt Bettinelli-Olpin, Tyler Gillett (2023)
Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett nas rozpieszczają – zaledwie rok po tym, jak zaprezentowali wyjątkowo udany "Krzyk 5", wjeżdżają w 2023 rok z jego kontynuacją. I to nie byle jaką, bo tym razem Ghostface wreszcie opuści Woodsboro.
Akcja "Krzyku 6" umiejscowiona jest bowiem w Nowym Jorku, do którego przeprowadzają się straumatyzowani bohaterowie poprzedniej części. Niestety, zamaskowany morderca podążą ich szlakiem i swoim zwyczajem urządza po drodze niezłą jatkę.
Polska premiera: 10 marca 2023
7. Renfield, reż. Chris McKay (2023)
Nicolas Cage powraca do pierwszej ligi, a jednym z jego pierwszych projektów tego typu jest kolejna reinterpretacja klasycznej powieści Brama Stokera, w której aktor wciela się w jedną z najbardziej ikonicznych postaci popkultury.
"Renfield" Chrisa McKaya ("Wojna o jutro") skupia się na postaci tytułowego sługi hrabiego Draculi (w tej roli znany m.in. z seriali "Kumple" i "Wielka" Nicholas Hoult), który postanawia się zmienić, gdy poznaje ukochaną. Chyba nie musimy dodawać, kogo gra Cage?
Polska premiera: 14 kwietnia 2023
6. Martwe zło: Przebudzenie, reż. Lee Cronin (2023)
Remake kultowego horroru z 2013 roku nie był najbardziej udaną produkcją. Chociaż więc "Martwe zło: Przebudzenie" może wzbudzać uzasadniony sceptycyzm, wydaje się, że powodów do lęku nie ma. Za kamerą filmu stanie bowiem Lee Cronin ("Impostor"), a scenariusz do spółki z nim napisał Sam Raimi (twórca oryginalnej serii).
Fabuła skupia się na dwóch przeczołganych przez życie siostrach, które spotykają się po latach. Rodzinne spotkanie przerwie jednak pojawienie się przejmujących kontrolę nad ciałem demonów.
Polska premiera: 21 kwietnia 2023
5. Bo się boi, reż. Ari Aster (2023)
Ari Aster po "Midsommar" kazał nam czekać cztery lata na swój kolejny film. Chociaż reżyser nigdy nie stronił od elementów komediowych, "Bo się boi" ma mieć ich więcej niż jego poprzednie horrory.
Fabuła ma skupiać się na życiu tytułowego bohatera i pokazywać jego rozterki na przestrzeni lat. W tej roli zobaczymy Joaquina Phoenixa, a poza nim na ekranie zobaczymy również: Parker Posey ("Superman: Powrót"), Amy Ryan ("Zbrodnie po sąsiedzku") oraz Stephena McKinleya Hendersona ("Manchester by the Sea").
Polska premiera: nieznana (Gutek Film, czyli dystrybutor filmu sugeruje, że można ona być zbieżna ze światową, która zaplanowana jest na kwiecień)
4. Cuckoo, reż. Tilman Singer (2023)
Jeśli tęskniliście za Jules z "Euforii", mam dla was dobrą wiadomość. Hunter Schaferjest bowiem gwiazdą nadchodzącego horroru "Cuckoo", w którym zobaczymy również Dana Stevensa ("Gość") oraz Jessikę Henwick ("Glass Onion: Film z serii 'Na noże'").
Hunter wciela się w nim w nastoletnią Gretchen, która przeprowadza się z rodzicami do małego miasteczka. Na miejscu okazuje się jednak, że kurort wcale nie jest taki sielski, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.
Polska premiera: nieznana
3. The Strangers, reż. Renny Harlin (2023)
"The Strangers" (w Polsce znani również pod tytułem "Nieznajomi") to horror z podgatunku home invasion z 2008 roku z Liv Tyler, który doczekał się jednego sequela. Planowany na 2023 rok ma być remakiem w reżyserii Renny'ego Harlina, znanego z takich kultowych w pewnych kręgach tytułów, jak: "Koszmar z ulicy Wiązów 4: Władca snów", "Piekielna głębia" czy "Długi pocałunek na dobranoc".
Fabuła została dostosowana do dzisiejszych czasów, gdyż skupi się na parze, która podczas samochodowej wycieczki musi wynająć dla siebie AirBnb. Noc nie przebiegnie jednak spokojnie, gdyż zaatakują ich zamaskowani napastnicy. W jednej z głównych ról zobaczymy gwiazdę "Riverdale", czyli Madelaine Petsch.
Polska premiera: nieznana
2. Miasteczko Salem, reż. Gary Dauberman (2023)
Stephen King jest jednym z najczęściej adaptowanych autorów. Samo "Miasteczko Salem" ("Salem's Lot"), czyli jego interpretacja wampirycznej historii doczekało się dwóch ekranizacji, w tym najsłynniejszej z 1979 roku w reżyserii Tobe'ego Hoopera ("Teksańska masakra piłą mechaniczną", "Duch").
Tym razem za kamerą stanie Gary Dauberman (reżyser "Annabelle wraca do domu" oraz scenarzysta takich filmów, jak "To" czy "Zakonnica"). Na ekranie zobaczymy z kolei: Lewis Pullmana ("Top Gun: Maverick"), Makenzie Leigh ("Gotham") oraz Bill Camp ("Gambit królowej").
Polska premiera: nieznana
1. Nightbitch, reż. Marielle Heller (2023)
"Nightbitch" będzie ekranizacją bestsellerowej książki Rachel Yoder o tym samym tytule (w Polsce wydanej pod tytułem "Nocna suka"). Fabuła skupia się na matce, która odkrywa, że nocami może zamieniać się w... psa.
Adaptację wyreżyseruje Marielle Heller ("Cóż za piękny dzień", "Wyznania nastolatki"), a w rolę tytułowej bohaterki wcieli się Amy Adams, aktorka wielokrotnie nominowana do Oscara i zdobywczyni Złotych Globów za takie filmy jak "Wielkie oczy" oraz "American Hustle".
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.