
Za prowadzenie przeciwko mnie kampanii zniesławiającej dziennikarze otrzymywali wielotysięczne premie miesięczne CZYTAJ WIĘCEJ
Roman Giertych przypomniał, że ojciec Tadeusz Rydzyk nie darzył go sympatią. W jego przekonaniu ważnym aspektem tej sytuacji były relacje pomiędzy redemptorystą a PiS-em.
Ojciec Dyrektor prowadził wówczas z kierownictwem PiS negocjacje nt. wielomilionowych kontraktów rządowych na inwestycje geotermalne. Dziwnym trafem państwowe decyzje o inwestycjach w interesy Ojca Dyrektora czasowo korelowały z brutalnymi atakami na mnie i na moją formację organizowanymi w mediach mu podległych. Decyzje te podejmowali urzędnicy podlegli moim największym konkurentom w ówczesnym czasie, czyli politykom PiS. CZYTAJ WIĘCEJ
Jeśli ten zarzut okaże się prawdą, będzie to, jak przekonywał na antenie RMF FM europoseł Mariusz Kamiński, największy skandal polityczny IV RP. – Roman Giertych sugeruje, że w okresie gdy u władzy był Jarosław Kaczyński, PiS przekupiło ojca Rydzyka wielomilionowymi kontraktami rządowymi na inwestycje geotermalne. W zamian ojciec Rydzyk miał nie domagać się od PiS-u zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Warto prześledzić zmianę stanowiska ojca Rydzyka ws. ustawy antyaborcyjnej. Gdyby zarzuty ws. koncesji geotermalnych okazały się prawdą, to możemy mieć do czynienia z największym skandalem politycznym IV RP – mówił Kamiński.
Na spotkaniu w Krakowie zażądał podporządkowania politycznego i finansowego LPR jego władzy. Wówczas stanowczo i jednoznacznie sprzeciwiłem się ingerowaniu osoby duchownej w życie polityczne, uznając, że bieżąca działalność polityczna jest domeną osób świeckich. W odpowiedzi usłyszałem od Ojca Dyrektora, że zostanę zniszczony. CZYTAJ WIĘCEJ
Przeczytaj też: KRRiT faworyzuje ojca Tadeusza Rydzyka? Tak twierdzi "GW"