Zima sparaliżowała rywalizację w PKO Ekstraklasie. Jeden mecz odwołany, drugi zagrożony
Krzysztof Gaweł
03 lutego 2023, 23:24·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 03 lutego 2023, 23:24
Zimowa aura zaskoczyła nie tylko drogowców, ale też kluby grające w PKO Ekstraklasie. W Płocku nie doszło do starcia Nafciarzy z Wartą Poznań, bo stadion po prostu zasypało. W Łodzi walka ze śniegiem toczyła się na całego, aż udało się dograć zawody. Widzew zremisował na swoim terenie 1:1 z Jagiellonią Białystok, choć ten mecz mógł nawet wygrać.
Reklama.
Reklama.
Przez gęsto padający śnieg przełożono w piątek mecz w Płocku
Zima mocno opóźniła również starcie PKO Ekstraklasy w Łodzi
Widzew prowadził z Jagiellonią, ale podzielił się z nią punktami
Kolejne mecze w lidze już w sobotę, niedzielę oraz poniedziałek
Czy kluby PKO Ekstraklasy są gotowe na rywalizację w lutym i zagrożenie opadami śniegu? Chyba nie, bo w piątek przegrały z zimową pogodą 0:2. Najpierw w Płocku, gdzie meczu nie udało się rozegrać i piłkarze Wisły Płock oraz Warty Poznań, a także kibice obu klubów mogli tylko bezskutecznie czekać na pierwszy gwizdek. Podgrzewana murawa? Zapomnijcie, śniegu spadło na Mazowszu tyle, że stadion przy ulicy Łukasiewicza nie był zdatny do gry.
"Ze względu na złe warunki pogodowe sędzia meczu Wisła Płock - Warta Poznań podjął, w porozumieniu z delegatem oraz obydwoma klubami, decyzję o przełożeniu zawodów na inny termin. Nowa data zostanie ustalona wspólnie z głównym nadawcą i podana w odrębnym komunikacie na początku przyszłego tygodnia" - głosi komunikat organizatora rozgrywek, który wkrótce wyznaczy nowy, zapewne już wiosenny termin starcia.
Wisła Płock - Warta Poznań (spotkanie przełożono)
Tymczasem w Łodzi długo przed pierwszym gwizdkiem sygnalizowano, że zima może przeszkodzić w rozgrywaniu meczu i starcie przesunięto o 30 minut. Wreszcie udało się odśnieżyć i podgrzać murawę i spotkanie się rozpoczęło, a piłkarze Jagi początek przypłacili utratą Marca Guala, który zagrał pół godziny, a potem zszedł z urazem. Stracić goście mogli też gola, ale Juliusz Letniowski z rzutu karnego strzelił tylko w poprzeczkę. Temperatura rosła z minuty na minutę.
Po zmianie stron długo trzeba było czekać na gole, ale prowadzenie łodzianom dał w 78. minucie gry Dominik Kun, jednak w samej końcówce kompletu punktów pozbawił Widzew Bartosz Bida. I w ten sposób rewelacja rundy jesiennej straciła punkty po raz drugi w 2023 roku. Widzew plasuje się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli, ale wkrótce może spaść nawet na pozycję szóstą. Jagiellonia jest dwunasta i w piątek wywalczyła cenne "oczko" na gorącym terenie, gdzie przed meczem stopniał nawet śnieg.
Kolejne mecze 19. kolejki PKO Ekstraklasy, o ile zimowa pogoda nie przeszkodzi, zaplanowane są na sobotę. Widzów czekają starcia w Częstochowie, Zabrzu oraz Lubinie, gdzie zawita warszawska Legia. Raków podejmie Piasta Gliwice i będzie uciekał ligowej konkurencji. Górnicy sprawdzą się w starciu z Lechią Gdańsk, a Wojskowi spróbują odrobić kolejne punkty do częstochowian. Prognozy na weekend mają przynieść do Polski zimę, a to nie wróży dobrze przed kolejnymi meczami.