Wokół polskich preselekcji do Eurowizji 2023 powstało niemałe zamieszanie. Wybór Blanki Stajkow nie spodobał się sporej części widzów. Młodą wokalistkę zalała fala nieprzyjemnych komentarzy. Teraz sama zainteresowana odniosła się do tej sprawy. Zwróciła się też do Janna, swojego głównego rywala.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Blanka przyznała, że jest jej przykro z powodu fali hejtu, która się na nią wylała
Jednocześnie zwyciężczyni krajowych preselekcji do Eurowizji 2023 podkreśliła, że będzie ciężko pracowała, aby poprawić wszystkie niedociągnięcia i jak najlepiej zaprezentować się podczas konkursu
Oberwało się też samej Blance. Zarzucono jej plagiat, a nawet wielbiciele Eurowizji stworzyli petycję do TVP, w której wyjaśniają, dlaczego nie chcą, aby to ona reprezentowała nasz kraj.
Blanka przerwała milczenie po finale eliminacji do Eurowizji 2023
Na instagramowym profilu zwyciężczyni preselekcji pojawiło się nowe nagranie. - Jestem cały czas w szoku po wczorajszej wygranej. Jestem strasznie, strasznie podekscytowana - tłumaczyła wokalistka. - Nie może to do mnie dojść, że to się naprawdę wydarzyło - przyznała w dalszej części filmiku
Wspomniała też o swoich dalszych planach: - Pomiędzy wywiadami planujemy z całym teamem występ w Liverpoolu. Jestem świadoma rzeczy, które muszę poprawić, i dziękuję Wam za konstruktywną krytykę. Biorę to do siebie, na pewno będę bardzo ciężko pracować, żeby Was nie zawieść, i obiecuję, że dam z siebie wszystko - zapewniła.
Zwróciła się do Janna, który ostatecznie uplasował się na 2. miejscu podczas eliminacji. - Z tego miejsca bardzo bym chciała podziękować Jannowi, bo jesteś nie tylko wspaniałym, fenomenalnym artystą, ale też przecudownym człowiekiem. Dziękuję Ci z całego serca za całe Twoje wsparcie, za to, jaki jesteś, za naszą rozmowę wczoraj, którą mieliśmy za kulisami, w garderobie, po wszystkim, jak już emocje trochę opadły. Dziękuję jeszcze raz za wszystkie miłe słowa od Ciebie, Jann - mówiła Blanka Stajkow.
- Chciałabym też powiedzieć, że tak naprawdę oboje nie rozumiemy tak ogromnej fali czystego hejtu, która się na mnie wylewa. (...) Oboje nie rozumiemy, w jaką stronę to wszystko podąża. Przyznam, że jest mi przykro. Staram się o tym nie myśleć, staram się robić swoje, przygotowywać się dalej, żeby zrobić to, co mogę zrobić najlepiej - podsumowała.
Jann odniósł się do wygranej Blanki w preselekcjach
Przypomnijmy, że Jann po ogłoszeniu wyników eliminacji zorganizował transmisję na swoim Instagramie. Podziękował fanom i powiedział parę słów o Blance.
– Dziękuję za wsparcie. Naprawdę nie wiem, co mam powiedzieć. Jestem mega wdzięczny. Bez was by mnie tu nie było. To wszystko to wasza zasługa. Ja jestem dumny z siebie i mam nadzieję, że wam też się to podobało – wspomniał.
Skierował również do swoich obserwatorów pewną prośbę. – Chcę, żeby to wybrzmiało. Jestem ogromnie wdzięczny za wasze wsparcie, ale nie chcę, żeby wspieranie mnie polegało na gnieceniu kogoś, ciągnięciu kogoś innego w dół. Blanka naprawdę bardzo ciężko pracowała na to i bardzo sobie na to zasłużyła, więc wspierajcie ją, proszę, bo będzie bardzo tego potrzebowała, jak pojedzie do Liverpoolu. (…) Wyślijcie Blance dużo miłości i dużo wsparcia. (…) To jest mój apel – podkreślił.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.