Po ostatnim głośny reportażu o papieżu Janie Pawle II małopolska kurator oświaty postanowiła wystosować apel. Zwróciła się z prośbą, aby we wszystkich placówkach oświatowych znalazły się portrety polskiego papieża. Komunikat został opublikowany na oficjalnej stronie kuratorium w Krakowie.
Reklama.
Reklama.
Barbara Nowak uważa, że w ostatnich miesiącach prowadzona jest kampania "szkalowania św. Jana Pawła II".
W związku z tym portrety głowy kościoła w 1978-2005 powinny zawisnąć we wszystkich placówkach edukacyjnych, aby "witały pracowników".
Barbara Nowak apeluje o wieszanie portretów Jana Pawła II
Opublikowany niedawno reportaż TVN"Franciszkańska 3", wzbudził ogromne poruszenie społeczne. Dziennikarz Marcin Gutowski przedstawił w nim bowiem wyniki swojego śledztwa na temat tego, co Jan Paweł II wiedział o skandalach pedofilskich w polskim Kościele.
W materiale padła teza o tym, że Karol Wojtyła, gdy był krakowskim metropolitą, wiedział o przypadkach molestowania seksualnego przez księży i ukrywał te informacje. Autor reportażu powoływał się na kościelne dokumenty, które miały potwierdzać zaniechania Wojtyły, oraz na zeznania świadków.
Politycy PiS wraz z publiczną telewizją informują, że materiał jest "stronniczy" i traktują go jako celową nagonkę na św. Jana Pawła II. Głos w tej sprawie zabrała też małopolska kurator oświaty. Barbara Nowak. Stwierdziła, że jest to część "ataku na system wartości leżący u podstaw cywilizacji chrześcijańskiej, do którego jej zdaniem dochodzi nieprzerwanie już od kilku lat.
"W ostatnich miesiącach prowadzona jest szczególnie podła kampania szkalowania naszego Wielkiego Rodaka – Świętego Jana Pawła II – Człowieka, który swoją moralną siłą, ogromną wiedzą oraz głęboką wiarą zadziwiał podczas swojego pontyfikatu cały świat, a nie tylko wyznawców religii chrześcijańskiej" – oświadczyła za pośrednictwem oficjalnej strony Kuratorium Oświaty w Krakowie.
"To Jego zdecydowana postawa i działania pozwoliły Polsce odzyskać Wolność, zrzucić jarzmo ustroju totalitarnego komunistycznego. Jego miłość do Boga i bliźniego pozwoliła uciskanym narodom i jednostkom odzyskać godność. Preparowane dziś 'dowody' przeciwko Janowi Pawłowi II są cynicznym kłamstwem obliczonym na zniszczenie autorytetu Świętego" – kontynuuje małopolska kurator.
W dalszej części komunikatu, zatytułowanego jako "ważny apel" dodaje: :Prawda jest naszą siłą. Nie pozwólmy zatriumfować złu. Dajmy świadectwo Prawdy i tak jak Wielki Papież kiedyś upominał się o nas, my dziś walczmy o przekaz Prawdy Jego Osoby i dzieł".
Na koniec zwróciła się z prośbą, "aby we wszystkich przedszkolach, szkołach, placówkach na widocznych miejscach pojawił się portret Jana Pawła II". "Niech Jego dobra twarz wita młodych ludzi, pracowników i gości. Bądźmy ludźmi honoru. Budujmy wspólnotę odważnych obrońców Wielkiego Polaka" – podsumowała.
"Wojna cywilizacyjna"
Nie tylko Barbara Nowak wśród przedstawicieli polskiej Prawicy uważa, że ustalenia reportażu to celowy atak na osobę papieża Jana Pawła II. Jednym z pierwszych polityków, którzy zareagowali na wspomniany reportaż, był premier Mateusz Morawiecki.
– Dziś wojna toczy się nie tylko za naszą wschodnią granicą. Niestety, są środowiska, które próbują wywołać nie militarną, ale cywilizacyjną wojnę u nas, w Polsce – zauważył w nagraniu Morawiecki. Stwierdził też, że krytyka i atak na polskiego papieża wypływają z tych samych mediów, "których dziennikarze w 2005 roku stali ze łzami w oczach na ulicy Franciszkańskiej w Krakowie".
Natomiast była premier Beata Szydło zamieściła w swoich mediach społecznościowych zdjęcie Jana Pawła II, opatrzone cytatem z homilii wygłoszonej przez niego podczas mszy pod Jasną Górą w czerwcu 1983 roku, podczas drugiej pielgrzymi do Polski.
"Naród ginie, gdy znieprawia swojego ducha, naród rośnie, gdy duch jego coraz bardziej się oczyszcza, tego żadne siły zewnętrzne nie zdołają zniszczyć" – brzmi cytat zamieszczony przez polityczkę w jej mediach społecznościowych.