Papież dla większości Polaków to nadal święty bez skazy? Zaskakujące wyniki nowego sondażu
redakcja naTemat
21 marca 2023, 18:31·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 marca 2023, 18:31
Reportaż TVN24 o pedofili w Kościele katolickim i Janie Pawle II z początku marca nadal jest szeroko komentowany. Jednak z najnowszego sondażu na temat Karola Wojtyły i tej produkcji wynika, że Polacy są przekonani o świętości papieża. Dosadnie skomentowała to m.in. związana z Lewicą Demokratyczną Joanna Senyszyn, pytając: "w jakim kraju żyjemy?".
Wyniki są bardzo zastanawiające. 77 proc. pytanych twierdzi, że nie zmieniła zdania, niemal co dziesiąty twierdzi, że jego opinia się poprawiła. Około 10 proc. ankietowanych przyznaje, że ich ocena papieża pogorszyła się, a tylko 4 proc. nie ma wyrobionego zdania.
"Patrząc na wyniki poszczególnych elektoratów, widać jeden wspólny mianownik, tzn. w każdym z nich (obóz rządzący, opozycja, niezdecydowani) ok. 80 proc. nie zmieniło zdania" – czytamy na stronie "DGP".
Większe różnice widać natomiast w przypadku odpowiedzi, że ocena papieża się pogorszyła. Wśród wyborców Zjednoczonej Prawicy nikt nie udzielił takiej odpowiedzi, a z wyborców opozycji to aż 24 proc., a wśród niezdecydowanych 19 proc.
Senyszyn: Jestem wstrząśnięta
Wymownie te wyniki oceniłaJoanna Senyszyn z koła parlamentarnego Lewicy Demokratycznej. "Jestem wstrząśnięta. 9,5 proc. dorosłych Polaków (tj. prawie 3 mln) lepiej ocenia JPII po uzyskaniu popartej faktami wiedzy, że wiedział o pedofilskich przestępstwach swoich podwładnych i ukrywał kościelnych pedofilów przed wymiarem sprawiedliwości. W grupie wiekowej 40-49 to aż 44 proc. Co to za ludzie! W jakim kraju my żyjemy!" – napisała polityczka na Facebooku, wyliczając kilka dodatkowych danych uzyskanych w tym sondażu.
O cho chodzi ws. Jana Pawła II i reportażu stacji TVN24?
Autor reportażu rozmawiał z ofiarami podlegających mu księży pedofilów, ich bliskimi, świadkami i tymi, którzy mieli osobiście informować kardynała Wojtyłę o przestępstwach podlegających mu księży. Dotarł też do oficjalnych kościelnych dokumentów potwierdzających działania i zaniechania przyszłego papieża.
W sprawie głos zabrał także Franciszek. Papież do kwestii tuszowania pedofilii w Kościele odniósł się w rozmowie z dziennikarką Elisabettą Pique z argentyńskiego dziennika "La Nación". – W tamtych czasach wszystko było tuszowane. Do czasu skandalu bostońskiego wszystko było tuszowane – powiedział wówczas Franciszek, dodając, że "to zawsze powoduje ból".