Przywódca Chin Xi Jinping przybył do Moskwy z trzydniową wizytą. Spotkał się tam już z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. – Chiński plan wobec Ukrainy można uznać za podstawę rozwiązania konfliktu – powiedział na wspólnej konferencji we wtorek Władimir Putin. Trwa drugi dzień wizyty Xi w Moskwie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Władimir Putin bardzo przychylnie o planie pokojowym Chin ws. Ukrainy
– Uważamy, że wiele postanowień planu pokojowego przedstawionego przez Chinyjest zgodnych z podejściem Rosji i może zostać to potraktowane jako podstawa pokojowego porozumienia, gdy Zachód i Kijów będą do niego gotowe – ocenił prezydent Rosji Władimir Putinw drugim dniu wizyty przywódcy Chin Xi Jinpinga w Moskwie. Dodał jednak, że "na razie nie ma takiej gotowości" po stronie ukraińskiej.
Prezydent Rosji podkreślił też, że Xi poświęcił wiele uwagi planowi pokojowemu Ukrainy. – Rosja zobowiązała się do jak najszybszego wznowienia rozmów pokojowych – zadeklarował Putin.
Już wcześniej Władimir Putin powiedział, że omówi 12-punktowy plan Xi Jinpinga mający na celu "rozwiązanie kryzysu na Ukrainie".
– Zawsze jesteśmy otwarci na proces negocjacyjny – powiedział jeszcze w poniedziałek Putin. Przypomnijmy, że Chiny przedstawiły plan zakończenia wojny w zeszłym miesiącu – obejmuje on "zaprzestanie działań wojennych" i wznowienie rozmów pokojowych.
Ale już w piątek Stany Zjednoczone ostrzegły, że plan pokojowy może być "taktyką na zwłokę". Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział: "Świat nie powinien dać się zwieść żadnemu taktycznemu ruchowi Rosji, wspieranej przez Chiny lub jakikolwiek inny kraj, mającej na celu zamrożenie wojny na własnych warunkach".
Plan Chin jest mało konkretny i "idzie na rękę" Moskwie
Wspomniany plan Chinnie mówił konkretnie, że Rosja musi wycofać się z Ukrainy. A Ukraina nalega, żeby był to warunek wstępny jakichkolwiek rozmów.
Zamiast tego napisano w tym planie o "poszanowaniu suwerenności wszystkich krajów", dodając, że "wszystkie strony muszą zachować racjonalność i powściągliwość" oraz "stopniowo deeskalować sytuację". W planie potępiono także stosowanie "jednostronnych sankcji".
Przypomnijmy: w poniedziałek przywitano Xi w Moskwie. Putin pochwalił Chiny za "przestrzeganie zasad sprawiedliwości" i dążenie do "niepodzielnego bezpieczeństwa dla każdego kraju".
W odpowiedzi Xi powiedział Putinowi: "Pod twoim silnym przywództwem Rosja poczyniła wielkie postępy w rozwoju. Jestem przekonany, że naród rosyjski będzie nadal udzielał ci zdecydowanego wsparcia".
Co ważne, w Kijowie istnieje obawa, że wsparcie Chin dla Rosji – obecnie oparte na technologii i handlu – może stać się militarne, potencjalnie obejmujące nawet pociski artyleryjskie.
Te obawy we wtorek potwierdza częściowo "The New York Times". Jak podaje gazeta, Chiny już dostarczyły Rosji drony i części do nich o wartości ponad 12 milionów dolarów. W ocenie dziennika wskazuje to na "cichą współpracę" między tymi państwami.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.