Zaczytaj się zimą. Siedem książek, których nie można przegapić

Fenomen Samoobrony, partii,

która od blokad przeszła do Sejmu, opisuje w swojej książce wybitny dziennikarz śledczy, Marcin Kącki. Odsłania kulisy dojścia Leppera do władzy i analizuje jedno z najbardziej kuriozalnych ugrupowań na polskiej scenie politycznej. Na chłodno, z dystansem przygląda się początkom partii i jej późniejszemu sukcesowi. Książkę czyta się jak świetny kryminał. Są układy, brudne zagrania i mroczne tajemnice. Niestety nie jest to fikcja, tylko szczera prawda. „Lepperiada” to napisana z biglem historia, w którą czasem aż trudno uwierzyć.

Wielkie uczucie, trudne wybory i olbrzymie poświęcenie. O biograficznej książce

Grażyny Jagielskiej, żonie znanego korespondenta wojennego, było głośno na długo przed jej ukazaniem. Nie dziwne. „Miłość z kamienia” to lektura świetna. Mocno, poruszająca i bardzo prawdziwa. Jagielska opowiada w niej o trudach życia z wiecznie szukającym wrażeń mężem, o tęsknocie i stresie, który w efekcie zaprowadził ją do kliniki psychiatrycznej, gdzie leczyła się z zespołu stresu bojowego. Jagielska w lapidarny, szalenie intymny sposób opowiada o rzeczach dla niej najważniejszych: rodzinie, miłości i walce o siebie.

Wywiad rzeka z jednym z najzdolniejszych polskich satyryków, Markiem Raczkowskim,

to lektura obowiązkowa dla fanów Stanisława z Łodzi i innych rysunków artysty, które od lat można znaleźć w „Przekroju”. Mocna, przewrotna i odważna. Żakowska, która jest dawną redakcyjną koleżanką Raczkowskiego, nie boi zadać się pytań kłopotliwych i trudnych. Artysta odpowiada na nie ze znaną dla siebie dezynwolturą i humorem. Jest trochę śmiesznie, trochę refleksyjnie, ale przede wszystkim szczerze. Rysownik opowiada w niej o swoich wędrówkach po burdelach, słabości do narkotyków i słodkim dzieciństwie. Raczkowski, jakiego nie znacie.

Anegdoty, historyjki, powyciągane z lamusa opowieści. W swojej najnowszej książce

Jacek Dehnel wziął na warsztat literaturę. W kolejnych felietonach i artykułach opowiada historie znanych pisarzy, dzieli się refleksjami z lektury i recenzuje książki, o których nie można zapomnieć. Z przenikliwością i błyskotliwością pokazuje czytelnikom świat swoich ulubionych książek. „Młodszy księgowy” nie jest jednak typowym zbiorem krytycznoliterackim, a raczej podróżą przez świat pełen tajemnic, niedopowiedzianych zdań i niedokończonych rozdziałów. Do czytania w całości albo fragmentami. W zależności od potrzeby, zawsze jednak z przyjemnością.

Alice Munro od kilku dobrych lat nie schodzi z ust miłośników książek. Język

kanadyjskiej pisarki porównywamy jest do stylu Czechowa. Przenikliwy, precyzyjny i niebywale plastyczny. Munro w swoich opowiadaniach porusza tematy prozaiczne w niebywały sposób. Piętnaście opowiadań, które znalazły się w tomie „Taniec szczęśliwych cieni” to absolutne perełki. Każda z historii to zamknięta opowieść o przemijaniu, życiu w małym miasteczku czy budowaniu trudnych, damsko-męskich relacji. Choć świat, który opisuje pisarka nie wiele ma wspólnego z naszą codziennością, to każdy bez problemu może w nim znaleźć cząstkę siebie.

Po głośnej biografii autorki kultowych „Muminków”, czas na poznanie kolejnego oblicza

znanej pisarki. Tym razem w ręce polskich czytelników trafi powieść, którą Jansson napisała w trakcie pracy nad „Muminkami”. „Uczciwa oszustka” to mroczna historia, której akcja rozgrywa się w skutej lodem, małej fińskiej wiosce. Jej bohaterką jest tajemnicza, stroniąca od ludzi kobieta, która jest w stanie wiele poświęcić, by spełnić swoje marzenie. Książka utrzymana w klimacie niedopowiedzeń wciąga od pierwszej strony. „Uczciwa oszustka” to pozycja nie tylko dla fanów Jansson, ale dla wszystkich, którzy lubią skandynawskie tajemnice i mroźne historie.

Wybitna reportażystka tym razem na warsztat wzięła polską historię. W jej najnowszym

zbiorze „My, właściciele Teksasu” znajdziemy niesamowite opowieści ludzi, którzy budowali Polską Rzeczpospolitą Ludową. Dzięki Szejnert poznajemy historie niezwykłych bohaterów dnia codziennego: sklepowych z Supersamu, robotników z Ursusa czy głównego architekta. Reportażystka snuje historie o marzeniach i ambicjach, codziennych zmaganiach i ciężkiej pracy. Przedstawia ludzi, którzy nie rezygnowali ze swoich dążeń nawet w najmniej sprzyjających okolicznościach. Prawdziwy Teksas.