ExxonMobil przegonił Apple i znów został najdroższą firmą świata.
ExxonMobil przegonił Apple i znów został najdroższą firmą świata. Fot. Shutterstock
Reklama.
Apple może odnosić częściowe zwycięstwa w wojnie patentowej z Samsungiem, lecz firma boryka się z wieloma kłopotami. Jak podaje Reuters, już nie jest najdroższą pod względem kapitalizacji rynkowej firmą świata. Jej wartość to to około 416 miliardów dolarów. Tym samym amerykański gigant paliwowy ExxonMobil z wartością przewyższającą Apple o około 500 milionów dolarów może po raz kolejny ogłosić hegemonię.
Obie firmy nie od dziś walczą o pozycję lidera, którą wymieniają się między sobą. Spadek Apple wiąże się z niedawnym kryzysem firmy na giełdzie. Jak pisaliśmy w naTemat, kilka dni temu gigant z Cupertino został "znokautowany na giełdzie". Notowania firmy spadły, a cena akcji wyniosła 460 dolarów. Oczywiście nie można mówić o nieuchronnej zagładzie technologicznego giganta, jednak od kilku miesięcy widać postępujący, 30-procentowy spadek cen akcji. Jak przekonuje nasz bloger, Jarosław Ryba z bankier.pl, nowym perełkom Apple'a brak "wizjonerstwa" założyciela firmy, a rosnąca sprzedaż smartfonów innych marek wcale gigantowi z Cupertino wyjść z kryzysu nie pomaga.

Wszystko, na co było stać Apple'a w ostatnich miesiącach, to odświeżenie MacBooków oraz nowe rozmiary iPhone'a i iPada. Rynek wyraźnie oczekuje nowej linii produktowej, a spadające ceny akcji świadczą o kończącej się cierpliwości inwestorów. Tymczasem główny strumień przychodów Apple'a, czyli sprzedaż iPhoneów, jest coraz mocniej zagrożony przez koreańskiego Samsunga w kooperacji z Google'em. To już nie te czasy, gdy telefony z Androidem były tylko mizerną kopią iPhone'a. Obecnie są to produkty przynajmniej równorzędne, a zdaniem wielu użytkowników pod wieloma względami bardziej innowacyjne niż poczciwy iPhone. CZYTAJ WIĘCEJ